Koniec roku to czas na podsumowania. Tak też i będzie na blogu.
Zapraszam!
Ostatnio mam nastrój sentymentalny, i to bardzo, przypomina mi się wiele chwil z przeszłości, które mnie ukształtowały. Myślę, że sprzyja temu koniec roku i taka potrzeba podsumowań. Jednym z ważnych wydarzeń w moim życiu było na pewno członkostwo w Kurpiowskim Zespole Pieśni i Tańca "Jutrzenka". Działałam w nim 6 lat, od samego początku aż do 2008 r., kiedy to ze względu na naukę w liceum w innym mieście, nie mogłam już kontynuować pracy w zespole. Niemniej jednak czas spędzony w zespole to wspaniała przygoda, która zapamiętam na zawsze. Dziś chciałabym się z Wami podzielić swoimi wspomnieniami. Zapraszam!