W dzisiejszym wpisie ze serii kapliczkowej zaprezentuję obiekty, które nierzadko są najtrudniejsze do zauważenia, a równie ciekawe co inne kapliczki i krzyże. Będą to małe krzyże na drzewach oraz deseczki z krzyżami, podobne do tykła (wotywnej drewnianej deski z modlitwą, wieszanej na terenie Puszczy Knyszyńskiej). Uznałam je za najprostsze kapliczki i do tej kategorii zakwalifikowałam w publikacji. W gminie Jednorożec do tej pory odnalazłam 22 miejsca, w których wiszą takie krzyże i deseczki (pojedynczo lub w ilości dwóch świątków).
Kończy się październik, już za chwilę Wszystkich Świętych... a ja nie zwalniam. Ten miesiąc upływa mi pod znakiem końcowych prac nad projektem kapliczkowym i publikacją, co widać trochę na zdjęciach opublikowanych na Instagramie. Co mnie bardzo cieszy, nie są już to tylko zdjęcia kwadratowe, ale i prostokątne. Dzięki temu mogę lepiej pokazać to, czym chcę się podzielić.
Dawno nie publikowałam postu "kapliczkowego", co związane jest z intensyfikacją działań w ramach projektu - ciężko teraz znaleźć czas na coś dodatkowego. Ale postanowiłam wydzielić ciekawą kategorię kapliczek, które charakteryzują się tym, że mają formę szklanych gablot. Stoją najczęściej na betonowych cokołach, a w środku gabloty ustawiona jest figura Maryi. Mają wiele cech wspólnych, ale też każda z nich jest wyjątkowa.
Już od dawna historycy i językoznawcy zastanawiają się, skąd wzięła się nazwa mojej rodzinnej miejscowości. Także i ja - na miarę swoich skromnych możliwości i umiejętności - na podstawie źródeł i literatury przedmiotu postanowiłam przeprowadzić analizę pochodzenia nazwy Jednorożec. Co z niej wyszło? Zapraszam!
Ostatni post instagramowy: KLIK był dobrym podsumowaniem minionego miesiąca. Jednak zgodnie z założeniem publikuję też szersze "rozliczenie" z września. Zapraszam serdecznie na post z duuużą ilością zdjęć!
Zazwyczaj pod koniec miesiąca na blogu pojawia się post ze zdjęciami z Instagrama, ale w ostatnim czasie byłam tak zajęta projektem kapliczkowym, że nie myślałam o niczym innym. Dzisiaj nadrabiam te zaległości i zapraszam na przegląd tego, co się działo u mnie we wrześniu.