27 lipca 2023

MAŁA OJCZYZNA: Podziemie antykomunistyczne w gm. Jednorożec, cz. 3: Narodowe Siły Zbrojne

Trzeci odcinek tej serii publikuję nie przed 1 marca, a w związku z rocznicą upamiętnienia osób, których działalność opiszę. Przypomnę, że na blogu dostępny jest 
tekst nt. oddziału Kazimierza Artyfikiewicza 
Trzynastki (Ruch Oporu Armii Krajowej) oraz artykuł o Eugeniuszu Lipińskim Mrówce z Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Dziś zapraszam na wpis o Narodowych Siłach Zbrojnych w gminie Jednorożec. Organizacja działała w okresie okupacji hitlerowskiej i po zakończeniu wojny. Jest jedną z wielu, która aktywizowała ludzi ze wsi Lipa, co potwierdza tezę, że rodzinna miejscowość mojej mamy to wręcz zagłębie działalności patriotycznej  i to w różnych okresach historycznych. Dobrej lektury!

12 lipca 2023

Wieś w mieście (5). Francuskie (i nie tylko) tropy w historii Mokotowa: Wierzbno, Henryków, Szopy Francuskie (Warszawa)

Powoli zbliżamy się do końca wędrówki po mokotowskich wsiach. Zapraszam na skarpę, a konkretnie do Henrykowa, Wierzbna oraz Szop Francuskich. Czy ostatnia z tych nazw pochodzi od Francuzów? Od niej zaczęłam poszukiwania, ale dość szybko okazało się, że trudno oddzielić losy Wierzbna, Szop Francuskich i Henrykowa. I że wszędzie pojawiają się francuskie wątki! Stąd rozszerzenie pierwotnego zakresu tematycznego wpisu. Muszę też przyznać, że jego przygotowanie wyjątkowo mnie wciągnęło. Czy to dlatego, że było sporo poszukiwań w aktach metrykalnych i prasie oraz nieco zagadek? Zapewne. Czy to dzięki wielu indywidualnym historiom? Może. A podobno nazwa Mokotów ma francuskie pochodzenie! Czy na pewno? To się okaże. Będzie teżd nieco niespodzianek, bo odkrycia dotyczące francuskich wątków w historii omawianego terenu okazały się zaskakujące. We wpisie prowadzę narrację od początku XIX w. do współczesności. I tak, materiału jest dużo, ale nie dzielę go na kilka wpisów, bo chcę mieć wszystko w jednym miejscu: i dla siebie, i dla Ciebie. Polecam czytać na raty. Dobrego odbioru!

2 lipca 2023

Czerwiec 2023. Podsumowanie miesiąca

W końcu wakacje! Muszę przyznać, że czekałam na ten czas, bo czuję, że napracowałam się i zasłużyłam na odpoczynek. Zanim to, opowiem o wydarzeniach z czerwca. Zapraszam na podsumowanie miesiąca!