31 grudnia 2021

Czas na podsumowanie grudnia 2021 r.

Zanim zaproszę Was na podsumowanie całego roku 2021, to przyjrzę się ostatniemu miesiącowi roku. Jak minął mi grudzień? Nieźle! Miłej lektury!

29 grudnia 2021

Co nowego w regionalnej biblioteczce? Podsumowanie 2021 r.

Zapraszam na wpis z serii #regionalnabiblioteczka. Prezentuję książki i czasopisma, które kupiłam, dostałam w prezencie lub sama współtworzyłam i otrzymałam egzemplarz autorski. Zawsze liczę na to, że taki przegląd pomoże zainteresowanym uzupełnić zbiory oraz zachęci niezdecydowanych do nabycia ciekawych pozycji. Każdą z publikacji krótko opisałam  skąd ją mam i jak ją nabyć. Zapraszam!

28 grudnia 2021

Napisałam (drugą) książkę! Prezentacja publikacji „Na skraju Kurpiowszczyzny. Parafia pw. św. Floriana w Jednorożcu”

Dlaczego pisze się książki? Dla pieniędzy? Dla sławy? Dla autografów? Nie! A przynajmniej ja tak nie mam. Ja robię to głównie dlatego, że chcę się dzielić moimi odkryciami z innymi, uzupełnić luki badawcze i zostawić coś po sobie. Tak było z (drugą) książką, monografią parafii Jednorożec. Ten długoletni projekt wynikał też z innych podbudek. O nich, o procesie pracy nad książką, a wreszcie o samej publikacji piszę dzisiaj. Pierwotnie planowałam wydanie książki już w 2016 r., na stulecie parafii Jednorożec. Książka ukazuje się drukiem cztery lata po jubileuszu. Dopadła mnie rzeczywistość, ale ostatecznie wszystko się ułożyło. Mam nadzieję, że warto było czekać. Zapraszam do lektury – najpierw posta, a potem koniecznie książki!

20 grudnia 2021

Zima na Kurpiach Zielonych: Adwent, Boże Narodzenie, sylwester, nowy rok

Przed świętami Bożego Narodzenia i w styczniu często jestem pytana o zwyczaje kurpiowskie. Do tej pory odpowiadałam, pisząc krótkie teksty do prasy albo udzielając informacji innym piszącym. Zawsze były to jednak dane zdawkowe. Przychodzę dziś z uzupełnieniem i zaproszeniem do lektury opowieści o grudniowo-styczniowych 
zwyczajach na Kurpiach Zielonych. W końcu mamy wszystko w jednym miejscu! Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś, czego jeszcze nie wiedzieliście o okresie zimowym w naszym regionie. Dobrej lektury!

5 grudnia 2021

Ks. Władysław Skierkowski na Kurpiach. Czy wiesz już wszystko?

Rok 2021 to w gminie Myszyniec na Kurpiach Zielonych rok ks. Władysława Skierkowskiego. We wrześniu w parafii Bogurzyn w powiecie mławskim, z której pochodził, odsłonięto jego pomnik. W uroczystości wzięła udział delegacja Kurpianek i Kurpiów. Kim był ten człowiek i czym się zasłużył? Zapewne w regionie kurpiowskim jest znany dość szeroko jako badacz folkloru, autor ogromnego zbioru pieśni kurpiowskich i opisu zwyczajów. Czy jednak wiedziałeś, jak zbierał materiały? Czy kiedykolwiek zaglądałaś do Puszczy Kurpiowskiej w pieśni? Czy wiesz, jak wykorzystać ten materiał, co można z nim zrobić? Przekonaj się!

4 grudnia 2021

Czas na podsumowanie listopada 2021 r.

Ten miesiąc na pewno na długo zapamiętam. Po raz pierwszy od dawna zrobiłam coś całkowicie dla siebie, dla przyjemności, nie patrząc na koszty i termin. Co więcej, moja działalność została doceniona na poziomie ogólnopolskim. Zapraszam po szczegóły 
– a działo się dużo więcej niż tylko to, o czym wspomniałam.

7 listopada 2021

Czas na podsumowanie października 2021 r.

Zapraszam na podsumowanie października. O ile miesiąc temu pisałam, że jeszcze nie umiem wejść w szkolny tryb działania, tak teraz mam poczucie, że już jest tego tak dużo, że nie ogarniam. Październik był dość intensywny, i w szkole, i prywatnie, i regionalnie. A co konkretnie się działo? To już trzeba zobaczyć samodzielnie.

31 października 2021

MAŁA OJCZYZNA: Śmierć i pogrzeb w parafiach gminy Jednorożec

Zapraszam do lektury fragmentu mojej książki Na skraju Kurpiowszczyzny. Parafia pw. św. Floriana w Jednorożcu nt. tradycji pogrzebowych na Kurpiach i w Jednorożcu. Oprócz tekstu znajdziecie tu wykresy, które przygotowałam na potrzeby książki oraz inne materiały ilustracyjne (zdjęcia z Jednorożeckiego Archiwum Społecznego z terenu gminy Jednorożec). Treści z książki uzupełniłam o wzmianki o tradycjach związanych ze śmiercią i pogrzebem, zebrane w międzywojniu przez ks. Władysław Skierkowskiego w kurpiowskich parafiach, m.in. w Parciakach.

6 października 2021

Czas na podsumowanie września 2021 r.

Choć za nami już miesiąc nowego roku szkolnego, nie umiem dobrze wejść w pracę. To chyba wynika z tego, że mam jeszcze kilka ważnych rzeczy do dokończenia, które dość mocno ciążą i nie pozwalają skupić się na pracy w 100%. I na innych działaniach. Niemniej nieustannie robię swoje. Tak też było we wrześniu. Zapraszam na podsumowanie.

1 września 2021

Czas na podsumowanie sierpnia 2021 r.

Sierpień za nami, zaczął się ostatni kwartał roku. Czy dla Was wrzesień jest początkiem pewnego etapu? Jesteście uczniami, uczennicami, studentkami, studentkami, a może rodzicami wspomnianych i nadejście września przyjmujecie z emocjami? A może wrzesień to drugi styczeń? Dla mnie to na pewno czas zmian, bo wracam do pracy w szkole. Zanim to, zapraszam na podsumowanie minionych 31 dni. Dopiero pisząc ten post, uświadomiłam sobie, ile zrobiłam w sierpniu. Jestem zadowolona!

28 sierpnia 2021

SYLWETKI. „(...) na koniec snopek owsa silnie przycisnął do piersi i tak skonał”. Józef Deptuła (1907–1939) z Jednorożca

W kolejną rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej zapraszam do lektury opowieści o życiu prostego chłopaka z mojej rodzinnej wsi, który zginął za ojczyznę we wrześniu 1939 r. Poznajcie losy Józefa Deptuły (1907–1939) z Jednorożca.

5 sierpnia 2021

Matki Boskiej Zielnej u Kurpiów Zielonych

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny to święto nakazane wypadające 15 sierpnia. Związane jest z dogmatem ogłoszonym w 1950 r. dotyczącym wzięcia do nieba z ciałem i duszą Najświętszej Maryi Panny po zakończeniu jej ziemskiego życia. Święto odchodzone jest w Kościele katolickim od V w. n.e. (początkowo na Wschodzie jako Zaśnięcie Maryi). W Europie, w tym w Polsce, czci się Maryję Wniebowziętą jako patronkę ziemi i roślinności, dlatego w polskiej tradycji ludowej święto określa się jako Matki Boskiej Zielnej.

W jaki sposób święto to było ochodzone na Kurpiach Zielonych? Mam dla Was przykłady historyczne i współczesne – głównie z parafii Jednorożec i Myszyniec. Zapraszam!

2 sierpnia 2021

Czas na podsumowanie lipca 2021 r.

Lipiec mija mi zawsze wolno, leniwie, ale intensywnie. To miesiąc, w którym czuję wakacje. Sierpień płynie zawsze dużo szybciej, ale zanim się na dobre rozkręci, to zapraszam na podsumowanie minionego miesiąca.

16 lipca 2021

MAŁA OJCZYZNA: Parafia pw. św. Antoniego w Olszewce

Objętość materiału, z jakim zaczęłam opracowanie historii parafii w Olszewce w 2014 r., pozwalała na publikację w poście, w którym opisałam kilka parafii. Jednak z czasem źródeł zebrało się tak wiele (a nadal to zaledwie mała ich część), że czas poświęcić Olszewce wystarczająco dużo miejsca na blogu 
 stąd ten wpis. Motywacją była też 99. rocznica poświęcenia kościoła w Olszewce. Zapraszam!

9 lipca 2021

MAŁA OJCZYZNA: Komasacja gruntów w Kobylakach-Czarzastych, Kobylakach-Koryszach i Kobylakach-Konopkach [lista nazwisk, 1939]

Czasami mam wyrzuty sumienia, że nie piszę tak samo dużo o wszystkich wsiach gminy Jednorożec, że najwięcej jest materiałów z mojej rodzinnej miejscowości. By uspokoić sumienie, a co najważniejsze, podzielić się ciekawym źródłem, zapraszam na dzisiejszy wpis. To lista mieszkańców i mieszkanek miejscowości Kobylaki-Czarzaste, Kobylaki-Korysze i Kobylaki-Konopki sporządzona przy okazji komasacji gruntów przed II wojną światową. Koniecznie daj znać w komentarzu, jeśli znajdziesz tu swoich przodków i przodkinie albo znajome nazwisko!

1 lipca 2021

Czas na podsumowanie czerwca 2021 r.

Ten tekst piszę jeszcze w Warszawie, więc nie czuję – jeszcze – wakacji. Jutro się to zmieni, bo jadę do Jednorożca. Niemniej, skoro już lipiec, czas podsumować miniony miesiąc. Oj, działo się! Ale czy jest miesiąc, w którym u mnie się "nie dzieje"? Chyba nie :) Zapraszam.

3 czerwca 2021

Najlepsza promocja Kurpiów ever! Boże Ciało w Myszyńcu w 1937 r.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwana powszechnie Bożym Ciałem
, to święto ruchome i nakazane, wypadające 60 dni po Wielkanocy między 21 maja a 24 czerwca. W tym roku był to 3 czerwca i znów kurpiowskie parafie świętowały, procesyjnie wychodząc na ulice. Nie zapomniano o strojach ludowych. Jednak skala ich użycia oraz liczba osób uczestniczących w uroczystościach (pomijając warunki pandemiczne) nijak się ma do tego, co wydarzyło się w 1937 r. Wówczas święto wypadało 27 maja i stało się niesamowitą okazją do promocji dziedzictwa regionu Puszczy Zielonej. Program wydarzenia w Myszyńcu, bo to tu postanowiono zorganizować święto Kurpiów, był bardzo bogaty, a transmisja radiowa uroczystości, obecność fotografów i wysłanników redakcji wielu gazet zapewniła Kurpiom obecność w mediach na kolejne miesiące. Później nikt chyba nie zorganizował tak szeroko zakrojonej promocji regionu. Jak do tego doszło? Jak przebiegała uroczystość i co po niej pozostało?

1 czerwca 2021

Czas na podsumowanie maja 2021 r.

Przed publikacją tego wpisu sprawdziłam, co pisałam w 2020 r. i okazało się, że wtedy myślałam o tym, jak niewiele się działo, ile jeszcze mogłabym wcisnąć w maj, niepotrzebnie nakładając na siebie bezsensowną presję. Mam podobne myśli co rok temu. A przecież maj był super! Zobaczcie sami! 

23 maja 2021

Pielgrzymki odpustowe do Świętego Miejsca (Przasnyskie)

Kościół w Świętym Miejscu (gmina Przasnysz) odwiedzam najczęściej tylko raz w roku, z okazji Wszystkich Świętych. Zdarza się jednak, że bywam tam również na odpust, a ten przypada w Zielone Świątki oraz 8 września. To rodzinna parafia mojej mamy, ale bywam tam nie tylko z powodów rodzinnych. Wyjazd na odpust do sąsiedniej wsi to tradycja kultywowana w wielu parafiach. Dawniej do Świętego Miejsca wędrowano pieszo nawet z odległych parafii. Zapraszam do lektury opowieści o takich właśnie wyprawach.

1 maja 2021

Czas na podsumowanie kwietnia 2021 r.

Każdego roku wiosną jest mnóstwo pracy, szczególnie w szkole. Na innych polach też nie próżnowałam i choć jeszcze nie o wszystkim mogę w tym wpisie powiedzieć, nieco spraw się jeszcze mieli, to jest o czym pisać! Zapraszam na podsumowanie czwartego miesiąca tego roku.

24 kwietnia 2021

„Opis mego życia, dążeń i celów”. Przedwojenny pamiętnik Kurpianki, członkini KSMŻ

Niedawno uczestniczyłam w spotkaniu Seminarium Historii Gender, na którym cyklicznie dyskutujemy nad wystąpieniami badaczy i badaczek z całej Polski (a nawet spoza). Forma online pozwoliła na zgromadzenie i wymianę myśli oraz inspirującą dyskusję pomiędzy osobami zajmującymi się różnymi dziedzinami i zagadnieniami. Do tej pory udało mi się wysłuchać referatów m.in. na następujące tematy
: Niedobór czy nadmiar informacji? O historycznym (auto)portrecie nauczycielek szkół powszechnych Polski międzywojennej, kwerendzie i źródłach nie/oczywistych, jak również Strategie sprzeciwu i sposoby uciszania głosów żydowskich studentek wobec getta ławkowego w Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie oraz Matki miast. Niemki i Polki w polityce społecznej Poznania na przełomie XIX i XX wieku

Wspomniane na początku spotkanie było poświęcone referatowi o pamiętnikach kobiet w Pamiętnikach chłopów. Zachował się jeden pamiętnik Kurpianki i jemu właśnie poświęcam dzisiejszy wpis. Zapraszam.

1 kwietnia 2021

Czas na podsumowanie marca 2021 r.

Za nami pierwszy kwartał roku. Przeleciał mi przez palce. Niemniej mam wrażenie, że sporo udało się zrobić. Marzec był bardzo płodny w działania. O kilku dziś opowiem. Zapraszam!

14 marca 2021

Z dziejów Żydów na Kurpiach Zielonych, cz. 3

Nie zapomnę nigdy, gdy chyba w 2018 r. w pokoju nauczycielskim w szkole, w której pracuję, na tablicy zauważyłam ksero artykułu z "Gazety Wyborczej" związanego z płytą Maniuchy Bikont Oj borom, borom. Wyróżniony fragment brzmiał następująco: Kiedy jeździłam ze śpiewakiem Adamem Strugiem na Kurpie, aby słuchać pogrzebowych pieśni przy nocnych czuwaniach i wracałam zachwycona, słyszałam od mamy: "Ale przecież tam były pogromy". Kiedy to przeczytałam, zmroziło mnie. Pogromy na Kurpiach? Od tamtej pory chciałam zająć się tematyką Żydów w moim regionie.


Opowiedziałam już o osadnictwie żydowskim, liczebności i rozmieszczeniu Żydów w regionie, a także o wspólnocie wyznaniowej (KLIK). Było już o życiu gospodarczym i kulturalno-społecznym oraz o zróżnicowaniu politycznym Żydów na Kurpiach (KLIK). Przyszedł czas na zagadnienia, na które wielu czekało i o nie dopytywało. Przed Wami opowieść o stosunku kurpiowskich Żydów do spraw państwa: powstań, rewolucji z początku XX w., I wojny światowej i wojny 1920 r. Będzie też o stosunkach polsko-żydowskich. Czy była to spokojna symbioza, czy jednak wrogość? Czy zdarzały się pogromy?

Post ilustrują portrety Żydów z Kurpiowszczyzny, głównie z Myszyńca, oraz wycinki prasowe.

8 marca 2021

SYLWETKI. Bronisława z Kowalczyków Kmoch (1922–1987)

Dzień Kobiet. Dzień jak co dzień, a jednocześnie moment, w którym myślę ciepło, jeszcze intensywniej niż na co dzień, o wszystkich tych, których brak w oficjalnej historii, tych przemilczanych cichych bohaterkach historii. Do takich na pewno należała moja babcia Bronia. Zastanawiałam się, czy publikować ten tekst w formie osobnego postu 
– mam bowiem cały czas wyrzuty sumienia, że o rodzinie mamy nie piszę tak często. Jest to spowodowane tym, że wiem dużo mniej. Ostatnio mama sama stwierdziła, że i ona niewiele wie o swojej rodzicielce, więc i ja nie powinnam wyrzucać sobie, że piszę o jej teściowej. Myśląc o mojej młodszej siostrze, o kolejnych pokoleniach w naszej rodzinie, chciałabym, by takie osoby jak Bronisława Kmoch były dla nich wzorem, autorytetem. Dlaczego? O tym opowiadam w poście. 

7 marca 2021

Z dziejów Żydów na Kurpiach Zielonych, cz. 2

W pierwszej części cyklu opowiadałam o osadnictwie żydowskim, liczebności i rozmieszczeniu Żydów w regionie, a także o wspólnocie wyznaniowej. Materiał już jest na blogu. Zapraszam na drugą część, która była bardziej pracochłonna, ale dla mnie samej najciekawsza z całej listy zagadnień, które podejmuję w tym cyklu. Lubię bowiem odtwarzać dzieje konkretnych osób, na tu będzie wyjątkowo dużo nazwisk. Przyjrzymy się bowiem zajęciom codziennym Żydów na Kurpiach, życiu gospodarczemu i kulturalno-społecznemu, co było związane ze zróżnicowaniem politycznym. 

28 lutego 2021

Czas na podsumowanie lutego 2021 r.

Wyjątkowo luty podsumowuję ostatniego dnia tego miesiąca, ponieważ w marcu mam konkretne plany na publikacje na fanpage'u. Chwila wcześniej na publikację niż zazwyczaj to też dobre rozwiązanie! Zapraszam do przyjrzenia się minionym 4 tygodniom... a działo się, oj działo!

7 lutego 2021

SYLWETKI. Alfons Kühn (1878–1944)

W 2016 r. Piotr Kaszubowski w "Tygodniku Przasnyskim" pisał: W powiecie przasnyskim urodziło się kilku parlamentarzystów II Rzeczpospolitej. Przeważnie nie osiągali wybitnych pozycji w życiu politycznym kraju. Z jednym wszakże wyjątkiem. Dziś opowiem o tym wyjątku. Co więcej, jest to kolejny wpis związany w jakiś sposób z historią leśnictwa na terenie gminy Jednorożec i powiatu przasnyskiego. Dzisiejszy bohater... A, sami się przekonajcie. Zapraszam!

2 lutego 2021

Z dziejów Żydów na Kurpiach Zielonych, cz. 1

Aleksander Połujański w 1860 r. tak pisał o pierwszych osadnikach w Zagajnicy: Kurpie pochodzą z rozmaitych szczepów słowiańskich, pomiędzy któremi wmieszały się szczątki pokoleń odmiennych duchem i krwią, lecz tych ostatnich pochodzenie znikło w puszczy i ze wszystkich wędrownych pierwiastków utworzył się rychło jednolichy lud słowiański. Kryli się tu panowie w kraju wywołani, zsyłaną była do puszczy Zielonej szlachta za karę, a pomiędzy niemi osiadł nie jeden włóczęga z Podlasia, Rusi i Litwy, inny przyszedł z Warmii i innych prowincyi Pruss Królewskich i Elektorskich, a za nim wkradł się żyd tułacz z cyganem lub niemiec znienawidzony od swoich. (...) Dla tego też, gdy kto z mieszkańców pól zapytał Kurpia, z jakiego rodu pochodzi? odpowiadał, że jest mieszaniec czyli po swojemu wyrażał meszeniec

W cyklu 3 wpisów pragnę przypomnieć obrazki z dziejów Żydów na Kurpiach, by pokazać różnorodność wyznaniową, kulturową, narodowością, która charakteryzowała ten region. Zapraszam!

1 lutego 2021

Czas na podsumowanie stycznia 2021 r.

Styczeń zleciał jak z bicza strzelił! Połowa miesiąca to przerwa noworoczna i ferie, a druga  powrót do szkół (oczywiście online). To widać i po postach na blogu, bo w pierwszej połowie napisałam ich aż 8, a po 17 stycznia już nie było kiedy. Niemniej w nowy rok weszłam z dużą energią i mam mnóstwo pomysłów na działania na blogu, w mediach społeczościowych i projekty społeczne  wszystko wokół historii regionalnej. Z czasem będę je ujawniać, ale zanim to, spójrzmy na miniony miesiąc. Zapraszam!

17 stycznia 2021

Insurekcja styczniowa w Przasnyskiem (1863–1864)

Do tej pory treści na temat powstania styczniowego były na blogu rozproszone: trochę we wpisie o Żelaznej Rządowej, trochę w opowieści o dziejach Jednorożca, a reszta w poście o Drążdżewie Nowym. W tym roku postawiłam sobie zadanie, by wszystko zebrać w jednym miejscu, uporządkować, rozszerzyć i opublikować historię powstania 1863 r. w Przasnyskiem, czyli nie tylko w mojej rodzinnej gminie. Co ciekawe, powiat przasnyski w momencie wybuchu powstania wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Dlatego też we wpisie znajdziecie informacje na temat działań w dzisiejszych powiatach: przasnyskim, ciechanowskim i makowskim. Zapraszam serdecznie do lektury, jak również do uzupełnień!

12 stycznia 2021

Rok 2020 to był dziwny rok...

...w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Nie mogłam nie myśleć tak o minionych 12 miesiącach  i nie sparafrazować Sienkiewicza. Przyszedł jednak czas na podsumowanie i kiedy o nim myślę, wiem, że nie było tak źle, jak mogłoby się wydawać. Przynajmniej dla mnie. Zapraszam!

10 stycznia 2021

SYLWETKI. Henryk Holstorp (1900–1968)

Zaczęło się od jednej wzmianki w lokalnej prasie. Tam po raz pierwszy zobaczyłam to oryginalne nazwisko. Zapraszam do lektury opowieści o człowieku, którego poznałam w trakcie różnych regionalnych przygód. Był związany z gminą Jednorożec poprzez pracę w Nadleśnictwie Parciaki w pierwszej połowie lat trzydziestych XX w. A międzywojnie to ja bardzo lubię, więc nic dziwnego, że na niego trafiłam. Nie spodziewałam się, zaczynając pisać ten tekst, że poszukiwania będą tak pasjonujące.

9 stycznia 2021

MAŁA OJCZYZNA: Budziska i lasy Nadleśnictwa Parciaki

Zapraszam do opowieści na temat wsi Budziska, początkowo leśnej osady, która dziś jest siedzibą Nadleśnictwa Parciaki.  Nadal jednak jest niewielkim siedliskiem na drodze między Jednorożcem a Baranowem. Pochodzenie tej wsi jest ewidentnie kurpiowskie, co uwiadacznia się już w nazwie. Opowiadam też o samym Nadleśnictwie Parciaki, które w Budziskach ma siedzibę, choć koncentruję się bardziej na leśnictwach na terenie gminy Jednorożec i w jej okolicach. Na szersze opracowanie dziejów Nadleśnictwa Parciaki, mam nadzieję, jeszcze przyjdzie czas. W tekście znajdziecie odpowiedź m.in. na pytanie, dlaczego Nadleśnictwo Parciaki ma siedzibę w Budziskach, a nie w Parciakach, gdzie na jego terenie można poczuć ducha dawnych bartników oraz co warto zobaczyć na obszarze nadleśnictwa.

8 stycznia 2021

SYLWETKI. Franciszek Redo (1894–1956)

Ten człowiek intrygował mnie od dawna. Pierwszy raz trafiłam na niego w opowieści o powstaniu OSP KSRG Jednorożec. Potem przewijał się w różnych tekstach, ale zawsze bardzo zdawkowo. Wiedziałam, jaki miał styl pisma, podpis widziałam kilka razy, wiedziałam, że pełnił ważne funkcje w moim rodzinnym powiecie. Jakie były jego losy? Dlaczego nagle zniknął z Przasnyskiego? Zapraszam do lektury.

3 stycznia 2021

Podsumowań czas. Grudzień 2020 r.

Ostatni miesiąc 2019 r. był bardzo pracowity, choć może nie było widać tego online. Kończyłam rozpoczęte projekty, dużo pracowałam zawodowo, starałam się nieco odpocząć. Zapraszam na podsumowanie grudnia.

2 stycznia 2021

Moja przygoda z projektem „Zaopiekuj się pamięcią” i aplikacją ToTuBy

Uznałam, że warto w osobnym wpisie opowiedzieć o moim ciekawym doświadczeniu z 2020 r., które dało mi ogrom możliwości. Zapraszam na opowieść o projekcie poznawania historii lokalnych za pomocą nowoczesnych technologii. Wpis dzielę na dwie części, bo realizowałam go lokalnie, w moim jednorożeckim środowisku, ale też w szkole, w której pracuję. Niech będzie to inspiracja dla animatorów działających w lokalnych środowiskach oraz dla nauczycieli i nauczycielek, a także zachęta dla każdej i każdego z Was, by poznawać okolicę w trochę inny sposób i dzielić się swoimi odkryciami z innymi.

1 stycznia 2021

Co nowego w regionalnej biblioteczce? Aktualizacja (2020)

Pierwszy post w nowym, 2021 roku to nie podsumowanie minionego miesiąca, a wpis z serii #regionalnabiblioteczka. Prezentuję książki i czasopisma, które kupiłam, dostałam w prezencie lub sama współtworzyłam i otrzymałam egzemplarz autorski. Zawsze liczę na to, że taki przegląd pomoże zainteresowanym uzupełnić zbiory oraz zachęci niezdecydowanych do nabycia ciekawych pozycji. Każdą z publikacji krótko opisałam - skąd ją mam i jak ją nabyć. Zapraszam!