1 lipca 2019

Podsumowania czas... Czerwiec 2019 r.

Czerwiec lubię, ale dopiero, gdy się kończy ;) Nie, przesadzam... W tym miesiącu było wiele powodów, by go polubić, ale i wiele chwil trudnych. Bo to nie jest tak, że tu piszę  o wszystkim, co u mnie, jak się czuję, co myślę, co planuję itp. Pewne rzeczy zatrzymuję dla siebie, bo są zbyt prywatne. Na blogu dzielę się tym, czym chcę i mogę się podzielić. A i tak jest tego dużo, nieprawdaż? Zobaczcie sami!





W czerwcu:




Na blogu:
  • podsumowałam maj: KLIK;
  • przedstawiłam informacje na temat zachodniego pogranicza Puszczy Zielonej: KLIK;
  • podzieliłam się osobistymi refleksjami na temat moich genealogicznych poszukiwań i motywów, jakimi mną kierują: KLIK.

Na fanpage'u Stowarzyszenia "Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej" w serii NIEDZIELA Z HISTORIĄ pisałam o:
  • w setnym poście o historii KGW w Żelaznej Rządowej: KLIK;
  • staroście przasnyskim Antonim Wojciechowskim: KLIK;
  • wizycie A. Macieszy i jego żony Marii w Jednorożcu latem 1914 r.: KLIK;
  • smolarzach i smolarstwie w historii naszej okolicy: KLIK.

Co z pracą naukowo-popularyzatorską?
  • włączyłam się w akcję zbierania podpisów pod apelem do burmistrza Działdowa i godne zabezpieczenie i upamiętnienie budynków na terenie dawnego KL Soldau. Szczegóły akcji na fanpage'u Rady Dziedzictwa Regionalnego;
  • redagowałam teksty nadesłane do "Głosu Gminy Jednorożec" oraz "Rocznika Przasnyskiego" i sama napisałam kilka artykułów do tego pierwszego;
  • uzupełniłam i rozszerzyłam wpis nt. Jednorożca przed I wojną światową: KLIK, tak samo post o pochodzeniu nazwy wsi Jednorożec: KLIK oraz wizycie Macieszów w Jednorożcu w 1914 r.: KLIK;
  • porządkowałam materiały na wystawę plenerową w Parciakach oraz zdjęcia i dokumenty pozyskane od mieszkańców do archiwum społecznego;
  • przygotowywałam różne inicjatywy regionalne na wakacje i kolejne miesiące;
  • wysłałam do publikacji artykuł pokonferencyjny na temat regulacji Orzyca - mam nowe informacje i nowe zdjęcia w stosunku do tego, co już pisałam w "Krasnosielckim Zeszycie Historycznym" w 2017 r.: KLIK;
  • z bólem i żalem z powodu nawału pracy pod koniec roku szkolnego zrezygnowałam z udziału w konferencji "Miejsca pamięci I wojny światowej po stuleciu" w Kętrzynie, gdzie miałam wygłosić referat o miejscach pamięci i pamięci społecznej Wielkiej Wojny w gminie Jednorożec... Jeszcze będzie okazja, prawda?

Tradycyjnie już zapraszam do grupy facebookowej, by jeszcze szybciej dowiadywać się, co tym razem odkryłam, jaki wycinek przeszłości małej ojczyzny planuję i co dla Was przygotowałam. Tam też można zgłaszać pomysły na nowe posty, pisać o tym, co Was interesuje i dzielić się wieściami regionalnymi. By dołączyć do grupy, kliknij na grafikę.



Zachęcam również do przyłączenia się do akcji stworzenia archiwum społecznego w gminie Jednorożec. To inicjatywa prowadzona w ramach działalności Stowarzyszenia "Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej". Chcę, byśmy za pomocą fotografii, schowanych na co dzień w rodzinnych albumach i szufladach, przedstawić życie w gm. Jednorożec na przestrzeni lat. Zależy nam, by zachęcić mieszkańców do podzielenia się swoimi wspomnieniami i zdjęciami, tworząc z nich oddolne archiwum. Plan zakłada zebranie materiałów, uporządkowanie ich i udostępnienie zainteresowanym. Każdy może się przyłączyć, pomóc, podzielić domowymi skarbami!






To ja, Marysia z Jednorożca. 🦄🦄🦄 Ta Kurpianka. Ta od bloga. 🖥️ Ta od Jednorożca. Ta od pięćdziesięciu miliardów inicjatyw. 🤔 Ta, co nie może usiedzieć na miejscu. 💪 Ta, co codziennie tęskni za regionem, z którego pochodzi. 🥰 Ta, co żyje na dwa fronty, jedna noga w stolicy, jedna na ojcowiznie.🏢🏠 Ta, która ma historyczno-etnograficzna manie na punkcie Północnego Mazowsza, Kurpiowszczyzny, powiatu przasnyskiego i gminy Jednorożec. 🧐 Ta, co kocha rozmawiać z ludzmi. 🗣️Ta, co pisze artykuł za artykułem. 💻Ta perfeksjonistka, która nie potrafi skończyć szperania w materiałach i pisania #monografiaparafiijednorozec 🔍, bo musi być na tip top. 🔝 Ta, do której przyjeżdżają obcy ludzie tylko po to, zeby podziękować za działanie na rzecz regionu. 🙏 I ta, która zaczepiają na peronie pkp obserwatorzy z fejsa, by pogratulować aktywnosci. 👌 . Kocham moje życie, naprawdę. 😍 I kocham to, co spowodowałam. O Jednorożcu słychać, o Jednorożcu się czyta, o Jednorożcu się mówi. 🦄🦄🦄 To samo mogłabym powiedzieć o Przasnyskiem czy Kurpiach. Oczywiście to nie tylko moja zasługa, bo jest wielu badaczy i działaczy społecznych, ja jestem tylko małym puzzlem w tej układance. Jednak coś jest na rzeczy! Ale... nie byłoby tego, gdybyście nie czytali, komentowali, pisali, udostępniali... Nie ma pisarza, pisarki bez czytelników, nie ma działacza, działaczki bez odbiorców. Dziękuję Z CAŁEGO SERCA każdemu i każdej, kto kiedykolwiek zrobil któraś z tych rzeczy ❤️❤️ ❤️ . #jednorożec #jednorozec #gminajednorozec #powiatprzasnysz #powiatprzasnyski #mazowszepolnocne #mazowsze #mazovia #mazowieckie #mariaweronikakmoch #mwkmoch #hometown #homesweethome #kurpiezielone #kurpiowszczyznamojaojczyzna #kurpiowszczyzna #kurpie
Post udostępniony przez Maria Weronika Kmoch (@mwkmoch)


Jakimi sukcesami, radościami, sprawami z czerwca chcecie się pochwalić? Pozytywne myśli i ich wymiana motywuje, zachęcam do komentowania! 

Do następnego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz