9 lutego 2013

Historia Przasnysza do 1914 roku

Zapraszam do zapoznania się historią miasta Przasnysza i okolic do wybuchu I wojny światowej. Tekst poniżej to pierwszy rozdział mojej pracy Przasnysz 1918. Wyłączyłam jednak z niego informacje o przasnyskich świątyniach, które już nie istnieją, można się z nimi zapoznać w osobnych postach: KLIK, KLIK i KLIK. O świątyniach, które istnieją do dzisiaj w mieście można przeczytać tutaj: KLIK.

Zapraszam!



Osadnictwo w dorzeczu Węgierki powiązane jest z osadnictwem znad rzeki Pełty, dopływu Narwi. Ten sam szlak osadniczy rozwinął się dalej w kierunku górnego Orzyca. Najstarsze ślady osadnictwa na terenie Przasnysza pochodzą z przełomu epoki brązu i żelaza (ok. 700 p.n.e.).


Większość znanych nam stanowisk archeologicznych znajduje się tu na skarpach i terasach rzecznych. Jedynym nizinnym miejscem obronnym nad środkową Węgierką był półwysep oblany jej wodami od północnego-zachodu, północy i wschodu, do którego bronił dostępu od strony południowej zabagniony strumień Klewkowski. Na półwyspie tym łączyły się bardzo stare szlaki drożne z trzech kierunków: z przeprawy – na Wiśle w Płocku przez Raciąż i Ciechanów, z przeprawy – na Wiśle w Warszawie i na Narwi w Pułtusku, z Sambii – przez Szczytno i Chorzele. W tym miejscu, przy przeprawie przez Węgierkę, powstała nowa osada, zwana Przasnyszem. Miasto leży we wschodniej części Wysoczyzny Ciechanowskiej, należącej geograficznie do Niziny Mazowieckiej. 

 O tym, że teren zajęty przez miasto był od dawna zamieszkiwany, mamy dowody w postaci odnalezionych zabytków kultury materialnej. Na najwyższym wzniesieniu przy ul. Świerczewo wykopane zostało naczynie zasobowe kultury łużyckiej. Na skarpie przy ul. Zawodzie koparka mechaniczna kubełkowa zniszczyła grób ciałopalny. Na dolnym tarasie skarpy przy ulicy Świerczewo przy pracach kanalizacyjnych odkryty został grób szkieletowy, wyposażony tylko w jedno naczynie, ustawione na głowie zmarłego. Przy robotach ziemnych na ul. Żymierskiego znalezione zostały dwa skrobacze, uzyskane przez odpiłowanie górnej części rogu zwierzęcego. Służyły one zapewne do ręcznego spulchniania ziemi. Na ul. Kilińskiego, przy domu towarowym, pod brukiem, znaleziony został żelazny grot włóczni. Wszystkie znaleziska pochodzą z okresu poprzedzającego powstanie osady.


Nazwa miasta, według ludowych przekazów, pochodzi od młynarza Przaśnika, który ugościł zbłąkanego na polowaniu księcia Konrada I Mazowieckiego i otrzymał następnie tytuł szlachecki wraz z okolicznymi ziemiami. Kronikarz z 1585 r. zaznaczył nawet, że oryginalny przywilej księcia Konrada, wydany Przasnykowi, przechowywał się w archiwum miejskim, lecz podczas pożaru uległ spaleniu. Według innych źródeł, nazwa powstała od przaśnego chleba lub przaśnego miodu, pobieranego z puszczańskich barci. Inne koncepcje wywodzą nazwę Przasnysz od imienia Przasnyk (Przasnych) lub od wypalania (wyprażania) lasu pod osadę. Samą nazwę miasta na przestrzeni wieków różnie zapisywano: Inna pisownia nazwy Przasnysz: Przaśnych, Przasnych, Przasnyk, Przasnisch, Praschnitz, Przasnich, Prasnysz, Prasnyż, Prasniz.






Proces lokacji miast i osad na prawie niemieckim w XIII w. poprzedzony został rozwiniętą siecią osadniczą także i na północnym Mazowszu. Dowody znajdujemy w dokumencie Bolesława II Śmiałego z 1065 r., gdzie wymienione zostały liczne grody zobowiązane do świadczeń na rzecz klasztoru benedyktyńskiego w Mogilnie. W dokumencie tym nie ma wymienionego Przasnysza, lecz nie jest to potwierdzeniem, że osada nad Węgierką nie istniała w tym czasie. Należy dopatrywać się tu polityki gospodarczej księcia Bolesława, który pożytki płynące z puszczy przasnyskiej mógł zatrzymać dla siebie.

W XIII w. na terenie Przasnysza, nad rzeką Węgierką, funkcjonowała osada targowa. Stał tu również dwór myśliwski książąt mazowieckich, którego opis zamieścił Henryk Sienkiewicz w "Krzyżakach”. W tym dworze Zbyszko z Bogdańca leczył się po ranie zadanej przez tura i tutaj pojął za żonę Danusię Jurandównę. Dwór miał stanąć na miejscu dawnego młyna młynarza Przaśnika. W powieści czytamy: Z Ciechanowa do Przasnysza nie było zbyt daleko i latem goniec na dobrym koniu mógł we dwie godziny przebiec drogę dzielącą dwa miasta. (...) do myśliwskiego dworu książęcego, który leżał za Przasnyszem, na brzegu borów, przybyli dopiero o brzasku. Dwór stał prawie oparty o puszczę, duży, niski, drewniany, mający jednakże szyby w oknach ze szklanych gomółek. Przed dworem widać było żurawie studzienne i dwie szopy dla koni, naokół zaś dworu roiło się od szałasów, skleconych naprędce z sosnowych gałęzi, i od namiotów ze skór. Przy szarzejącym dopiero dniu błyszczały jasno przed namiotami ogniska, a wokół nich stali osacznicy w kożuchach wełną do góry, w tołubach lisich, wilczych i niedźwiedzich. (...) ów dworzec książęcy był jakby ogniskiem, naokół którego, nawet w czasie nieobecności księcia, kupiły się dwa żywioły: miejski i leśny. Osacznicy nie lubili wychodzić z puszczy, gdyż nieswojo im było bez szumu drzew nad głowami, więc Przasnyszanie zwozili na ową leśną krawędź słynne swe piwa, mąkę mieloną w miejskich wiatrakach lub na wodnych młynach na Węgierce, sól rzadką w puszczy i poszukiwaną chciwie, żelaziwo, rzemienie i tym podobny owoc ludzkiej przemyślności, a brali w zamian skóry, kosztowne futra, suszone grzyby, orzechy, zioła w chorobach przydatne lub bryłki bursztynu, o które między Kurpiami nie było zbyt trudno. Z tego powodu około książęcego dworca wrzał jakby ustawiczny targ, który potęgował się jeszcze w czasie książęcych łowów, gdy i obowiązek, i ciekawość wywabiały mieszkańców z głębin leśnych.

Być może pozostałości dworu opisanego przez Sienkiewicza znajdują się w piwnicy dawnego dworu starościńskiego w Przasnyszu (ul. Świerczewo 26-37). Po rozbiorach była to siedziba władz powiatowych, nazywany "ant" (od niem. das Amt-urząd); następnie własność rodziny Ostrowskich. Dwór został doprowadzony do ruiny w 1945 r. przez żołnierzy radzieckich, właścicielowi zaś odmówiono kredytu na remont i obiekt rozebrano. Podczas prac rozbiórkowych przebadano XVI-wieczne, gotyckie piwnice. Z resztek dworu właściciel posesji postawił nowy dom, zwany dziś "Antem Małym".
Źródło
Szybki rozwój zawdzięczał Przasnysz korzystnemu położeniu na pograniczu dwóch ważnych pod względem gospodarczym terenów: Równiny Kurpiowskiej (wydobycie bursztynu) i rolniczej Wysoczyzny Ciechanowskiej. Pierwsza wzmianka o „oppidum Przasnisz” znajduje się w dokumencie księcia Konrada Mazowieckiego z roku 1244 (względnie z 1246), który za rozgromienie Jaćwingów w czasie najazdu na miasto oddał Przasnysz z przyległościami w bezpłatną dzierżawę Przemysławowi z Rostkowa. Sam dokument, uznany później za falsyfikat, zawiera wiadomości wiarygodne, potwierdzone w późniejszych zapisach kościelnych i innych współczesnych dokumentach z XIII w.



W dniu 10 X 1427 r. Przasnysz uzyskał od księcia mazowieckiego Janusza I Starszego przywilej miejski na prawie chełmińskim. Z treści dokumentu wydanego Przasnyszowi przez księcia wynika, że miasto lokowane było znacznie wcześniej (wzmianki już w 1416 r.). Pogląd ten wyraża wielu historyków. 



Do naszych czasów przywilej lokacyjny, wystawiony w Ciechanowie, nie zachował się w formie dyplomu. Znamy go z późniejszego potwierdzenia króla Zygmunta Starego, które nastąpiło podczas obrad sejmowych w Piotrkowie w 1538 r. Potwierdzenie owo zostało wpisane do serii inskrypcji Metryki Koronnej, czyli ksiąg kancelarii królewskiej. W Archiwum Głównym Akt Dawnych przechowywany jest także dokument papierowy wystawiony w październiku 1758 r., w którym August III, król polski, potwierdza wszystkie dotychczasowe przywileje Przasnysza i, co ciekawe, potwierdza w nim uwierzytelniony wypis z ksiąg Metryki dokumentu króla Zygmunta Starego, a nie dokument oryginalny. Należy z tego wnioskować, że już wówczas nie istniał dokument książęcy. Być może jego strata miała związek z pożarem z 1613 r. lub z okresem potopu szwedzkiego. W 1787 r. także Stanisław August Poniatowski potwierdził przasnyskie przywileje.


Prawo chełmińskie konstytuowało ustrój miasta z własnym samorządem i sądownictwem. Książę nadał mieszkańcom ...łaźnię niezależną i zupełnie wolną od jakiegokolwiek naszego podatku, od użytku rzeczonego miasta i przez jego Panów rządzoną i przez to miasto i Panów jego zbudowaną oraz spokojnie i bezpiecznie posiadaną. Przasnysz otrzymał też prawo posiadania ...rasarium, pospolicie zwanego postrzygalnią. Z tego rasarium, obywatele rzeczonego miasta, każdego roku po wieczne czasy zyski sami będą ciągnęli i wedle potrzeby będą obracali na pożytek rzeczonego miasta. Przywilej księcia dawał także mieszkańcom Przasnysza ...statera, czyli pondus, którą pospolicie nazywają Wagą, na której ważąc, na korzyść i dobro często wymienianego miasta, zyski swobodnie będą pobierali, ciągnęli i bez żadnej przeszkody zabierali. Łaźnia w Przasnyszu nie została nadana przez księcia wójtowi, co bywało częstym przypadkiem, lecz prawo jej budowy i użytkowania otrzymało miasto i jego zarząd, czyli wójt i rajcy miejscy. Z kolei wpływy z wagi i postrzygalni sukna przeznaczył władca na wydatki związane z obwarowaniem miasta i budowle miejskie. W dokumencie książę zwalniał mieszczan przasnyskich od ceł i myt na terenie całego Mazowsza. Zwolnienia od płacenia ceł, czy to lądowych czy wodnych, pozwalało na wzrost dobrobytu mieszczan, i było powszechnie nadawane w przywilejach lokacyjnych. Dawało ono także prawo dowolnego przechodzenia przez komory celne bez żadnych ograniczeń tak z towarami na sprzedaż, jak i zakupionymi. 

Łaźnia była umieszczona zapewne koło rzeki Węgierki, miejsce postrzygalni, której istnienie świadczy o tym, że w XV-wiecznym Przasnyszu działali sukiennicy, nie jest znane, a waga stała zapewne na rynku miasta. Tutaj stały także kramy, na których swoje wyroby wystawiali miejscowi rzemieślnicy (szewcy, garncarze, kowale) oraz jatki rzeźnicze, gdzie pracowali rzeźnicy. W mieście istniały browary, kuźnie i młyn nad Węgierką. Książę pisał też w przywileju: ...niech mieszkańcy Przasnysza oskarżają i badają oskarżonych we wszelkich sprawach, tak wielkich jak i małych, a mianowicie: kradzieży, zabójstwa, zniewagi, gwałtu, fałszowania monety, wagi, miary i innych występków jakkolwiek zostałyby nazwane... W mieście musiał więc pracować kat, którego profesja okryta była hańbą, ale przynosiła pokaźne zyski. Kat był zwolniony z opłat za parcelę, pobierał tez dodatkowe wynagrodzenie za wykonywanie ustawowych kar.

Między rynkiem a rzeką Węgierką, w rejonie dzisiejszej ulicy Słowackiego i Kościelnej, odbywały się co roku trzy wielkie jarmarki: na św. Wojciecha (23 kwietnia), na św. Jakuba (25 lipca) i na św. Katarzynę (25 listopada). 

Największy rozkwit miasta nastąpił w wieku XVI, zwłaszcza po wcieleniu Mazowsza do Korony w 1526 r., kiedy to Przasnysz stał się miastem królewskim i stolicą rozległego powiatu ziemi ciechanowskiej.

Ratusz powstał najprawdopodobniej dopiero w połowie XVI wieku, wcześniej nie ma o nim wzmianki w źródłach historycznych. Prace wykopaliskowe, prowadzone podczas rewitalizacji rynku potwierdziły domysły badaczy, że ratusz w obecnym kształcie jest spadkobiercą wcześniejszych budowli. Jego poprzednikiem nie był jednak ratusz drewniany, lecz wielka murowana karczma, zwana austerią. Istnieją wzmianki historyczne o karczmie w "domu Jakuba" (1476) oraz zajeździe, do którego sprowadzono 60 koni (1490). Do tej pory nie było wiadomo, gdzie umiejscowić te budynki. Być może oba opisy odnoszą się właśnie do poprzedniczki ratusza. Archeolodzy odkryli gruzowisko, na którym został wzniesiony ratusz. Przemieszane w nim były fragmenty gotyckich cegieł i potłuczone naczynia gliniane z XIII i XIV w. - co pokazuje jak wcześnie rynek stał się centralnym punktem miasta. Około 1 metra poniżej dzisiejszej posadzki ratusza archeolodzy natrafili na ślady pierwszego murowanego budynku, który powstał w miejscu dzisiejszego ratusza - dobrze zachowane fundamenty średniowiecznej budowli wraz ze sklepioną piwnicą. Grubość murów tego najstarszego budynku, który pamięta zapewne czasy polokacyjne ma ponad 1 m. 

Lustracja dóbr królewskich z 1564 r. wykazała 689 domów, w których mieszkało 5000 mieszkańców: 487 domów murowanych w mieście, a 202 na przedmieściach. Co dziesiąty mieszkaniec miasta był wykwalifikowanym rzemieślnikiem i należał do jednego z kilkunastu cechów. Miasto miało 126 piwowarów (czterokrotnie więcej niż Warka), 117 piekarzy, 67 szewców, 36 kuśnierzy, 34 krawców, 16 kramarzy, 22 rzeźników, 22 zdunów, 14 kowali, 9 kołodziejów-stelmachów,16 karczmarzy, 6 ślusarzy, 4 rymarzy, 3 młynarzy, 6 mieczników oraz 1 złotnika. W mieście działali też czapnicy, kotlarze, siodlarze, szklarze, furmani oraz jeden malarz. W liczbie spisanych przez lustratorów budowli znajdujemy okazały dwór murowany starosty. Dwór ten spalił się na początku XVII wieku. Miasto liczyło wtedy 14000 mieszkańców i zajmowało poważne miejsce w kraju. Kupcy Przasnysza utrzymywali ożywione kontakty z Gdańskiem i Elblągiem (eksport przasnyskiego piwa). Świadczy o tym bogate wyposażenie kościoła parafialnego, miejsce chrztu św. Stanisława Kostki. Część cennych przedmiotów jest dziełem gdańskich złotników. Z tytułu warzenia piwa mieszczanie Przasnysza byli zobowiązani do płacenia podatku czopowego. Ponadto liczne były cech oraczy i cech literacki (w charakterze bractwa kościelnego). Literatami byli ci, którzy znali litery i nuty oraz śpiewali psalmy i hymny kościelne z wielkich śpiewników.

W 1480 r. książęta mazowieccy wydali pozwolenie na założenie cechów rzemieślniczych: krawcom, szewcom, kusznikom, złotnikom, miecznikom, rymarzom, siodlarzom, kołodziejom, stelmachom i czapnikom. Źródło: Na szlaku Książąt Mazowieckich, 1 (11)/2013.
Wykaz przasnyskich rzemieślników wymienia lustracja królewska z 1565 r. Źródło: Na szlaku Książąt Mazowieckich, 1 (11)/2013. 
Przasnysz posiadał 110 włók gruntu uprawnego i 201 ogrodów o powierzchni 783 prętów (lustracja z 1616 roku). Z tych terenów płacono również podatki do skarbu królewskiego, które przeznaczano na budowle użyteczności publicznej. Ponadto Przasnysz (w hierarchii kościelnej podlegający biskupstwu w Płocku) miał obowiązek płacenia ustalonej kwoty dziesięciny na rzecz kościoła, w tym wypadku na rzecz Kolegium Jezuickiego w Pułtusku, w wysokości 300 florenów rocznie. Na mieszczanach przasnyskich ciążył też obowiązek wysłania i wyposażenia wozu bojowego na wypadek wojny. Jego wielkość i zawartość zależała od zamożności miasta. Przasnysz przygotowywał jeden wóz z pachołkiem w połowie, a po jednej czwartej miasta: Chorzele i Janów. Przeprowadzone rewizje szacowały przychody wszystkich ról miejskich i ogrodów, jarmarkowe, targowe, wpływy z jatek miejskich, wydzierżawionych przez miasto rzeźnikom (26 zł), trzech młynów wodnych na rzece Węgierce (405 zł 20 gr) oraz z okolicznych wsi: Lipa, Szla, Kobelak, Miłowicz, Rola z folwarczkiem. Rozkwit gospodarczy i demograficzny był związany przede wszystkim z okresem panowania dwóch ostatnich Jagiellonów, którzy obdarzyli miasto licznymi przywilejami. Ponadto, rozkwit swój Przasnysz zawdzięczał niezwykle dogodnemu położeniu na szlakach handlowych międzynarodowych i lokalnych. W tym czasie stał się także jednym z ważnych ośrodków miejskich Mazowsza po Warszawie i Płocku. Władze administracyjne i sądownicze w mieście sprawował wybierany burmistrz, rajcowie oraz wójt. Monarcha, względnie starosta, miał prawo wybrać lub mianować tylko jednego z trzech przedstawionych sobie kandydatów (przywilej Zygmunta III z 1616 r.). W 1616 r. miasto liczyło 2098 mieszkańców, w tym 1372 katolików, 148 ewangelików, 578 Żydów.
Podział administracyjny i gęstość zaludnienia na terenie północno-zachodniego Mazowsza w XVI wieku. Źródło: J. Damrosz, Zainteresowania etnograficzne terenem Kurpiowskiej Puszczy Zielonej na tle historii regionu do czasów uwłaszczenia, w: Kurpie. Puszcza Zielona, red. A. Kutrzeba-Pojnarowa, t. 1, Wrocław-Warszawa-Kraków 1962, s. 48.

W XVI w. dziejopis Alessandro Guanini, który zmienił nazwisko Gwagnin, pisał w dziele „Z kroniki Sarmacyi europejskiej”, że Przasnysz to miasto szerokie, kamiennym budowaniem sławne. Miasto nigdy nie posiadało murów miejskich, jednak, jak na warunki mazowieckie, było gęsto zabudowane, w XVI wieku istniało tu 29 budynków murowanych. Miasto liczyło, według zaginionej dziś Kroniki klasztoru bernardynów, 14 tysięcy mieszkańców, ale liczba ta jest na pewno znacznie przesadzona (współczesne szacunki historyków mówią raczej o 4-5 tysiącach). W XVII wieku Jędrzej Święcicki, absolwent Akademii Krakowskiej, w „Topografii, czyli opisie Mazowsza”, nazwał Przasnysz miastem wielkim, sławnym jarmarkami na woły. Rzeczywiście, Przasnysz był szeroko znany na Mazowszu i poza jego granicami z wielkich jarmarków specjalizujących się w handlu bydłem i końmi.

Herbem miasta było popiersie biskupa św. Wojciecha, a od XVI w. – mur forteczny z trzema basztami białymi na tle czerwonym z bramą u dołu i z napisem w otoku „ Sigilum Civitatis Psasnensis”.

W 1576 r. Przasnysz stał się siedzibą starostwa niegrodowego. To wiązało się z pewnymi, określonymi zobowiązaniami wobec monarchy. Składały się na nie daniny w naturze, podatki płacone w gotówce, usługi społeczeństwa oraz wpływy przysługujące panującemu z majętności znajdujących się w jego bezpośrednim władaniu, czyli z dóbr królewskich, ceł, kopalni, mennicy. By oszacować dochody płynące z królewszczyzn, sporządzano ich inwentarze, przeprowadzano lustracje i rewizje. W ten sposób uzyskiwano dokładny obraz gospodarczy i stan majątkowy opisywanych dóbr. W latach następnych uzyskiwał Przasnysz liczne przywileje, co pozwalało mu wzrastać w dobrobyt. Mieszkańcy, oprócz handlu, zajmowali się z zamiłowaniem hodowlą drzew owocowych, a szczególniej śliwek węgierskich, co dawało znaczny dochód i upiększało zarazem wówczas już stolicę starostwa niegrodowego. Ostatnim starostą był Jan Błażej hrabia Krasiński (1703-1751).

W pierwszej połowie XVII w. widoczne stały się objawy kryzysu, następował powolny zmierzch świetności miasta, podobnie jak w wielu innych ośrodków miejskich na Mazowszu. Rok 1600 był jednak początkiem upadku miasta. Wskutek pożaru trzecia część domów legła w gruzach. W latach 1604, 1623, 1652, 1658, 1667 i 1677 miasto wyludniało morowe powietrze, a jednocześnie napady Tatarów, Kozaków i Szwedów zrujnowały dobrobyt mieszkańców, gotując im z wolna zupełną ruinę. W 1613 w Przasnyszu wybuchł wielki pożar. Ostały się jedynie 404 domy, zaś 262 place, na których niegdyś wznosiły się bogate kamienice, były puste. Dwa lata później miasto znów ogarnęły płomienie. Za czasów Jana Kazimierza Przasnysz nieomal zupełnie znikł z mapy kraju. Dani 26 stycznia 1657 roku Szwedzi splądrowali miasto, a mieszkańców wycięli w pień. Stacjonowali w mieście przez 11 dni. Zniszczeń dopełniły epidemie i choroby. Skutki odczuwano jeszcze długo, tym bardziej, że miasto zostało wielokrotnie nawiedzone przez zarazę, a w 1709 roku nawet przez dżumę.

W 1648 r. starostwo przasnyskie otrzymał w nagrodę obrońca Zbaraża, książę Jeremi Wiśniowiecki, później w 1771 r. Kazimierz Krasiński, oboźny koronny.

26 stycznia 1657 r., po zwycięskiej potyczce z oddziałem brandenburskim, stoczonej w rejonie Chorzel, pojawił się w Przasnyszu Stefan Czarnecki, ale już 1 lutego zmuszony był się stąd wycofać pod naporem przeważających sił Szwedów dowodzonych przez Stenbocka. Wojska szwedzkie stacjonowały w Przasnyszu 11 dni. W 1663 r. w mieście znajdowało się tylko 100 domów, a ludność trudniła się rolnictwem, skurczył się bowiem rynek lokalny. Również wojna północna okazała się dla Przasnysza druzgocąca. Katastrofalny stan miasta pogorszył pożar z 1716 roku. Dopiero w II połowie XVII i na początku XVIII w. miasto zaczęło stopniowo podnosić się z upadku.

Zapiski z Diariusza osobistego księcia Bogusława Radziwiłła informujące o pobycie tegoż
w Przasnyszu 21 i 28 XII 1664 r., a także w Szczytnie (Ortelsburgu) i w Chorzelach.  Źródło: Waleszczak Radosław, Przasnysz i powiat przasnyski w latach 1866-1939. Zarys dziejów, Przasnysz 1999.

W dobie obrad Sejmu Wielkiego jego hasła i idee uzyskały wśród społeczności przasnyskiej żywe zainteresowanie. Stąd obecność przedstawicieli Przasnysza w Warszawie podczas zjazdu delegatów miast (22 grudnia 1789 r.) i ich własnoręczne podpisy złożone pod tekstem „Aktu Zjednoczenia Miast”: Jana Cybulskiego, radcy i podskarbiego miasta, oraz Wojciecha Prusieńskiego, ławnika wójtowskiego. W okresie konfederacji barskiej w okolicach miasta mieściła się baza oddziału słynnego Kozaka Józefa Sawy-Calińskiego, wybitnego dowódcy, który po dostaniu się do niewoli rosyjskiej po bitwie pod Szreńskiem, zmarł z ran i został pochowany w okolicach Przasnysza w 1771 r. 



W tym roku, na sejmie grodzieńskim, dokonano zmian administracyjnych i Przasnysz wszedł w skład ziemi różańskiej.



13 lutego 1794 r. stanął w mieście gen. Antoni Madaliński na czele zbuntowanej I Wielkopolskiej Brygady Kawalerii Narodowej. Marszem z Ostrołęki do Krakowa dał sygnał do wybuchu powstania kościuszkowskiego. Z Kurpiów utworzył jednostkę strzelców pieszych.



Po klęsce powstania kościuszkowskiego i trzecim rozbiorze Polski (1795 r.) ziemie północnego Mazowsza przeszły pod panowanie Prus. Znalazły się w granicach administracyjnych Prus Nowowschodnich. Przasnysz, jako miasto powiatowe, weszło w skład departamentu płockiego. W tym czasie nastąpił z Prus masowy napływ ludności wyznania ewangelicko-augsburskiego. Była to głównie kadra urzędnicza, a także rzemieślnicy i lekarze. W 1797 r. liczba mieszkańców Przasnysza wynosiła 1398 osób. Stacjonował tu też jeden garnizon szwoleżerów 10. regimentu dragonów von Buscha, w tym pułk dragonów dowodzony przez gen. Roquette. Nabył on kilka posesji i ogrodów w mieście. W czasach Królestwa Polskiego sprzedał je rządowi. Dom „pryncypialny” przeznaczono na biuro i mieszkanie dla Komisarza Obwodu Przasnyskiego, a jeden z ogrodów miał się stać publicznym ogrodem spacerowym (między ulicami: Pstrą, Tylną i Królewiecką). 



Nie należy zapominać też o barokowo-klasycystycznym ratuszu z końca XVIII w., wzniesionym na miejscu wcześniejszych budowli (w 1789 roku budowa jeszcze nieukończona). Drobne remonty przeprowadzano w latach 1806, 1825–29 i 1838. Ratusz ocalał od gwałtownego pożaru miasta 19.08.1875 dzięki staraniom Ezachiela Lasockiego.



Dokumenty rzemieślnicze Karola Waltera z I ćwierćwiecza XIX wieku. Zb. Muzeum Historyczne w Przasnyszu. Fot. własna.
Dokumenty rzemieślnicze Karola Waltera z I ćwierćwiecza XIX wieku. Zb. Muzeum Historyczne w Przasnyszu. Fot. własna.
Dokumenty rzemieślnicze Karola Waltera z I ćwierćwiecza XIX wieku. Zb. Muzeum Historyczne w Przasnyszu. Fot. własna.
Wiek XIX to masowy napływ Żydów do miast. Było to spowodowane świadomą polityką najwyższych władz rosyjskich, zmuszającą Żydów do przenoszenia się do miast, pozbawiając ich możliwości zarobkowania na wsi (zakaz wyrobu i sprzedaży alkoholu, uboju i handlu mięsem) i osiedlania się w określonych miejscach miasta. Typowano dla nich obszar ulic, przy których mogli zamieszkiwać, tworząc w ten sposób rewiry. W Przasnyszu taki rewir miał początkowo obejmować część południowo-wschodnią miasta: Końskie Targowisko i ulice: Błonie, Zduńską, Małą Warszawską i Kaczą. Z czasem okazał się zbyt ciasny i podjęto prace nad jego poszerzeniem o ulice Świętokrzyską i Makowską. Wraz z pojawieniem się tej społeczności powstawały obiekty niezbędne do odbywania praktyk religijnych, a więc bożnica (między ul. Klępią a rzeką Węgierką, zbudowana w 1886 r.), gdzie skupiało się nie tylko życie religijne, ale i społeczne. Było to miejsce odprawiania modłów, ale też sala zebrań, izba posiedzeń zarządu gminnego i sądu kahalnego. Przy bożnicy znajdowała się łaźnia i oddzielna mykwa, czyli basen dla kobiet. Przasnysz miał najsłynniejszego ówczesnego kantora Abrahama Ber Birnbojma.


Plan Przasnysza z 1819  lub 1820 r. Zasoby AGAD.
Dziękuję serdecznie panu Adamowi Myślińskiemu za kontakt i udostępnienie mapy! :)
W latach 1807-1815 Przasnysz terytorialnie należał do departamentu płockiego Księstwa Warszawskiego (30 stycznia 1807 roku w Przasnyszu zatrzymał się Napoleon I Bonaparte), a następnie Królestwa Polskiego, jako miasto powiatowe województwa płockiego, później guberni płockiej (na mocy ustawy z 19 (31).12.1866 r.). W okresie Księstwa Warszawskiego usunięto herb z pieczęci i zastąpiono go godłem Królestwa Warszawskiego, później zastąpiono godło Królestwa Warszawskiego godłem Królestwa Polskiego i Cesarstwa Rosyjskiego.



Mapa Królestwa Polskiego z lat 1827-28. Dość dobrze widać Przasnysz.
Źródło: Mazowsze Północne w XIX-XX wieku. Materiały źródłowe 1795-1956. Zebrał i przyg. Janusz Szczepański. Warszawa-Pułtusk 1997.

W tym czasie nastąpił znaczny wzrost ludności. W 1807 r. miasto liczyło 2059 mieszkańców, w 1827 r. liczba mieszkańców zwiększyła się do 3580 osób, w 1872 r. przasnyszan było około 6250. W tym okresie czasu w mieście były: szpital, katolicka prywatna szkoła elementarna, szkoła elementarna ewangelicka, szkoła żydowska, szkoła rzemieślnicza, sąd gminny, sąd pokoju, zarząd powiatowy, urząd miejski, stacja poczty i telegrafów, dwa browary, dwie mydlarnie, fabryka cykorii, cztery olejarnie, cztery fabryki octu, fabryka miodu i świec, klasztor męski i żeński, kościół parafialny. W 1878 r. założono trzyklasową szkołę męską i czteroklasową szkołę żeńską. Według spisu z 1890 r. w Przasnyszu mieszkało wówczas 4480 Żydów i 4049 Polaków. Wzrost liczby ludności przyspieszył budowę domów. Liczba ich wzrosła z 265 (1815 r.) do 563, w tym 47 murowanych (1863 r.).

Podczas powstania listopadowego (1830 r.) utworzono w mieście oddziały Straży Bezpieczeństwa i Gwardii Ruchomej dla m.in. nadzorowania granicy z Prusami. Było ono także terenem działań oddziałów powstańczych kpt. Józefa Zaliwskiego i por. Michała Godlewskiego. W czasie powstania żołnierze rosyjscy przywlekli ze sobą cholerę.


Mapa powiatu przasnyskiego, pozostającego w strukturach guberni płockiej, po regulacjach z lat 1866-1868.
Źródło: Waleszczak Radosław, Przasnysz…, op. cit.


W czasie powstania styczniowego w 1863 r. powstańcy stoczyli w okolicach miasta kilka potyczek z oddziałami rosyjskimi, stacjonującymi w mieście. 14 września 1863 r. w Przasnyszu dokonano publicznej egzekucji jednego z dowódców powstańczych, Stefana Cieleckiego „Orlika”, wziętego do niewoli w bitwie pod Osówką. Osobą nierozerwalnie związaną z powstaniem na Ziemi Przasnyskiej był Tomasz Kolbe, animator insurekcji w powiecie przasnyskim, a później pierwszy naczelnik powstańczy tego terenu. Zginął w 1863 r. pod Rydzowem, aby nie dostać się w ręce Rosjan zastrzelił się ostatnim nabojem. W akcje powstańcze włączyło się też przasnyskie duchowieństwo, które zajęło się ogłaszaniem na wsiach manifestu z 22 stycznia 1863 roku i pomagało powstańcom w miarę swoich możliwości, podobnie jak część miejscowych Żydów. 



Kolejny pożar ogarnął miasto w 1875 roku. Objął zasięgiem głównie Rynek, wskutek czego ucierpieli głównie kupcy, których towary spłonęły. Miasto zostało częściowo zrujnowane. Powstały wobec tego plany zmiany zabudowy. Nie wszystkie planowane przeróbki wprowadzono w życie, udało się jednak zastąpić drewniane budynki w Rynku piętrową i murowaną zabudową, ponadto uporządkowano ulice wychodzące z Rynku. Wciąż jednak w Przasnyszu istniało i groziło klęską w czasie pożaru wiele domów drewnianych, krytych nawet słomą. Wobec tak dużego zagrożenia zorganizowano wreszcie w 1882 r. straż pożarną (wcześnie oddziały organizowano w przypadku potrzeby).


W II połowie XIX w. (szczególnie lata 90. XIX w.) nastąpił szybki rozwój miasta. W kasie miejskiej główne pozycje zajmowały czynsze z rocznych dzierżaw (ogrody, areszt, polowania, rybołówstwo, sklepy mięsne, placowe, szkoła, miejsca na budowę altanek sprzedaży wody sodowej), dalej procenty z lokat bankowych, sumy z kapitału zapasowego, podatki (podymne, opłaty patentowe, od czynności notarialnych, z rzeźni), opłaty na rzecz utrzymania infrastruktury miejskiej. Kasa miała także całkiem pokaźny majątek nieruchomy, tj. budynki – magistrat wybudowany w 1802 r., place położone na gruntach miejskich, studnie (8 studni miejskich z pompami), tablice ogłoszeniowe (żeliwne słupy latarniane, drewniane słupy z tablicami taryfowymi), stragany drewniane, ogród pod wsią Kijewice i sad miejski nad rzeką Węgierką. Co prawda pożary nadal trawiły miasto, ale po każdym przystępowano do odbudowy (wznoszono coraz więcej budynków murowanych), porządkowania ciągów komunikacyjnych, brukowania ulic, remontu ratusza i studni miejskich, zadrzewiania ogrodu miejskiego oraz budowy nowego mostu na Węgierce. 



Szybki przyrost mieszkańców utrzymywał się nadal i w 1910 r. wynosił już 10431 osób, z czego najliczniejszą grupę stanowili Żydzi (5224), na drugim miejscu byli Polacy (5108), natomiast pozostałe grupy narodowościowe były nieliczne. W 1913 r., tuż przed wybuchem I wojny światowej, w Przasnyszu było 2209 budynków, w tym 637 mieszkalnych, a liczba ludności wynosiła ok. 10,5 tys. mieszkańców, podczas gdy ludność całego powiatu liczyła 86,5 tys. mieszkańców.


Przasnysz, ul. Błonie (ok. 1902 roku). 
Zb. Mariusz Bondarczuk. 
Źródło.
Park w Bartnikach, pocztówka wydawana w latach 1900-1905 nakładem Bolesława Schmidta. 
Źródło.

Rynek w Przasnyszu. Ziarno Nr. 40, 19.09.1902. 
Źródło.
1903-1914 Przasnysz. Szosa Makowska.
Zb. L. Hendel, Ciechanów.
Źródło.
1900-1914. Przasnysz, ulica Królewiecka.
Źródło.
Pocztówka z 1904 r. Zb. Mirosław Krejpowicz. Źródło: Chorzępa Jarosław, Chorzępa Katarzyna, Trzy regiony-jeden los: Przasnysz-Kötschach-Mauthen-Monfakone: Polska-Austria-Włochy 1914-1918, Przasnysz 2004.

Przasnysz na początku XX w., widok od strony Węgierki, w centrum kościół parafialny, po lewej synagoga.  Zb. Muzeum Historyczne w Przasnyszu.  Źródło: Chorzępa Jarosław, Chorzępa Katarzyna, Trzy regiony-jeden los…, op. cit.
Przed 1914 r. w Przasnyszu stacjonowały rosyjskie oddziały wojskowe (miasto należało pod względem administracyjno-wojskowym do powiatu w Ciechanowie). To pociągało za sobą wybudowanie koszar dla miejscowego garnizonu (1907 r.) oraz dwóch cerkwi dla rozwijającej się w mieście kolonii rosyjskiej. Pierwszą wybudowano w 1900 r., przy ul. Błonie (rozebrana przed II wojną światową), a drugą, zwaną pułkową (w miejsce starej drewnianej), na terenie garnizonu.


W 1913 r. dynastia Romanowów obchodziła 300-lecie swojego panowania w Rosji. Uroczyste obchody tej rocznicy zainaugurowano w marcu 1913 r. chóralnym wykonaniem Te Deum w Soborze Kazańskim w Sankt Petersburgu. W związku z przypadającym jubileuszem, władze gubernialne Królestwa Polskiego wystosowały apel do miast, by te wysłały na uroczystości swoich przedstawicieli. Magistrat przasnyski postanowił delegować swojego burmistrza Henryka Kowalskiego.



Przedwojenna granica między II Rzeszą a Rosją, przejście graniczne w Janowie.  Zb. Jarosław Chorzępa.  Źródło: Chorzępa Jarosław, Przasnysz…, op. cit.

Fragment oryginalnego słupa z byłego niemiecko-rosyjskiego posterunku granicznego sprzed I wojny światowej, położonego w pobliżu Chorzel. Widoczny orzeł imperium rosyjskiego, orzeł cesarstwa niemieckiego został w 1914 r. zniszczony przez żołnierzy rosyjskich.  Zb. Jarosław Chorzępa.  Źródło: Chorzępa Jarosław, Przasnysz…, op. cit.

Przasnysz (w lewym dolnym rogu) na niemieckiej mapie, wydrukowanej w 1914 r. 
Źródło.

Mapa obszaru walk między Mławą a Przasnyszem, widoczna granica niemiecko-rosyjska z 1914 r. oraz twierdze rosyjskie.  Zb. Jarosław Chorzępa.  Źródło: Chorzępa Jarosław, Przasnysz…, op. cit.

Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz