7 maja 2023

Wieś w mieście (1). Zapraszam do Szop Polskich (Warszawa, Mokotów)

Jesienią 2020 r., w pandemicznym październiku i listopadzie, zadałam młodzieży, z którą pracuję, pracę polegającą na odkrywaniu lokalnych historii z użyciem aplikacji ToTuBy. Mam taką zasadę, że gdy proponuję uczniom i uczennicom jakieś działanie projektowe, to sama też się w nie włączam. I tak przepadłam na dobre... Odkryłam bowiem wiejską przeszłość dzielnicy Warszawy, w której od 2015 r. mieszkam. Na dzisiejszy Mokotów składa się kilka dawnych wsi. Ślady niektórych są do dziś widoczne w przestrzeni, są też zapisane w źródłach. W pierwszej części serii opiszę wieś Szopy Polskie. Nie jest to opowieść ani chronologiczna, ani tematyczna. Przeplatam je dwa sposoby, niejako prowadząc Cię spacerem po Szopach Polskich. Dasz się zabrać w świat kontrastów, gdzie do dziś wczoraj sąsiaduje z dziś? Zapraszam!


Szopy to wieś szlachecka, która powstała w XV w. Pierwsza wzmianka (de Sopi) pojawiła się w 1456 r. W źródłach z lat 14711473 znajdujemy zapis Wola Sluzowska dicta Szopi, dlatego Aleksander Gieysztor uważał, że wieś Szopy to następczyni Woli Służewieckiej. Wieś Szopy znajdowała się 7 km na południe od Starego Miasta i powstała na gruntach należących do Wolicy Służewskiej. Wolica Służewska, do dziś istniejąca jako część Ursynowa w Warszawie (jako Wolica), notowana jest po raz pierwszy w 1421 r. jako Sluzewska Vola. Założono ją 11 km na południe od Warszawy. W 1432 r. pojawia się jako Wolicza, w 1433 r. Sluschewska Volya, 1447 Wolya Sluzewska in qua est Brizek, 1453 Briszkova Volya, 1489 Volycza Brysskova, 1520 Volycza SluzewskaW roku 1539 notujemy kolejną wzmiankę o wsi Szopy (Szopi), w 1563 r. pojawia się jako Szopy, a w 1580 r. jako Soppi. Osada leżała w powiecie warszawskim i podlegała parafii pw. św. Katarzyny w Służewie, która powstała w 1238 r. W źródle z 1539 r. znajdujemy informację, że łąki w dobrach wsi królewskiej Mokotowa leżały obok dóbr szlacheckich Szopy. Z 1644 r. pochodzi notka w Metryce Koronnej, w której król darował staroście różańskiemu i makowskiemu i jego spadkobiercom wieczyście dobra dziedziczne, wieś Sopy w powiecie warszawskim, wraz ze wszystkimi przynależnościami i dochodami. Możliwe, że chodziło właśnie o opisywane tu Szopy. Lustracja dóbr królewskich z lat 16601661 podaje, że Mokotów graniczył z Szopami.

Szopy i inne wsie na południe od Warszawy w II poł. XVI w. Źródło: Corona Regni Poloniae, 1:250000, [w:] Atlas Źródeł i Materiałów do Dziejów Dawnej Polski, 2014 (dostęp 16 IV 2023 r.).


Planta miasta Warszawy z okolicami w skali 1:21 000, 1777 r. Źródło: AGAD, Zbiór Kartograficzny, sygn. 86-18.

Dzisiejsze południe Warszawy w II poł. XVIII w. Mapa Karola de Perthéesa z 1783 r. Źródło: AGAD.

Nazwa wsi dała początek nazwisku. Jak podaje genealog i heraldyk Adam A. Pszczółkowski, właścicielami terenu była gałąź rodu Radwanitów ze Służewia. Jan Służewski noszący przydomek Szoppa (Soppan) dał początek wsi Szopy. Notujemy go w 1422 r. jako człowieka z Wolicy Służewskiej. Jego potomkowie przyjęli nazwisko Szopscy. Zaciekawiło mnie, że w XV w. pojawiają się wzmianki o właścicielach gruntów z Wolicy Służewskiej, którzy zapisywali grunty w Magnuszewie w powiecie makowskim, czyli stosunkowo niedaleko od moich rodzinnych stron. W roku 1433 notujemy szlachciankę Dorotę, wdowę po Andrzeju Szoppie. Z 1456 r. pochodzi notka o tym, że Marcin z Szop miał wypłacić Dobiesławowi z Szop 3 kopy groszy bez 3 groszy pod karą utraty na rzecz Dobiesława części ziemi, na której mieszkał. W 1458 r. pojawia się Piotr Gośniewski z Szop, w latach 1471–1473 Piotr i Marcin, syn zmarłego Jana z Wolicy Służewskiej zwanej Szopy. Na rok 1556 datowana jest notka o Janie i Stanisławie, synach Mikołaja Subskiego (Szopskiego), a z roku 1563 pochodzi relacja o Janie, synie Mikołaja Dobka Szopskiego herbu Radwan z Szop.

Źródło: tzw. Mapa kwatermistrzostwa, I poł. XIX w.

W 1790 r. we wsi notowano młyn. Znajdowały się tu 22 dymy (gospodarstwa). Od XVII w. wieś należała do karmelitów bosych. Po 1795 r., kiedy to wieś stała się własnością rządową, na terenie folwarku władze pruskie osadziły niemieckich kolonistów. Tak powstały Szopy Niemieckie. Na terenie wsi powstała kolonia Szopy Polskie. Według Tabeli z 1827 r. było tu 26 dymów, w których mieszkało 140 osób. W 1865 r. we wsi Szopy Polskie mieszkało 266 osób (117 mężczyzn i 149 kobiet). Składało się na nie: 249 osób wyznania rzymskokatolickiego (108 mężczyzn i 141 kobiet), 12 osób wyznania ewangelickiego (7 mężczyzn i 5 kobiet) oraz 5 osób wyznania mojżeszowego (2 mężczyzn i 3 kobiety). W Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich z 1892 r. czytamy: Na obszarze Sz. Polskich liczne zakłady ogrodnicze i hodowla wina. W 1905 r. w Szopach Polskich istniało 709 mieszkań, które mieściły się w 17 domach. Według Wiadomości Codziennych z 1909 r. wieś Szopy Polskie, podobnie jak Szopy Niemieckie, Siekierki i Czerniaków, przeniesiono z gminy Mokotów do gminy Wilanów.

Miejsce nierozpoznane, podpisane Z pod Mokotowa. Źródło: „Tygodnik Illustrowany”, 12 (1888), 309, s. 337.

Rozporządzeniem generał-gubernatora Hansa von Beselera z 8 IV 1916 r. Szopy Polskie, podobnie jak inne okoliczne wsie, zostały włączone do Warszawy. Zmiany zainicjowały niemieckie władze okupacyjne oraz społeczność podwarszawskich wsi, która czyniła starania na rzecz przyłączenia się do miasta już przed Wielką Wojną.


Społeczność gminy Mokotów, do której należały Szopy Polskie, wykazywała się dużą aktywnością. W memoriale z 1915 r., który uzasadniał starania społeczności, wskazywano nędzę i panującą wówczas epidemię, z którą władze gminy nie były sobie w stanie poradzić, bo groził jej upadek, jak również naturalne połączenie ekonomiczne w Warszawą (w mieście znajdowały się zakłady, w których pracowali mieszkańcy i mieszkanki wsi w gminie Mokotów). Ludzie z gminy Mokotów wstrzymali się z wyborem nowych władz samorządowych, czekali bowiem na decyzje władz Warszawy i okupacyjnych. Gmina Mokotów udzieliła koncesji na rozbudowę linii tramwajowej, choć miasto nie planowało tego w odniesieniu do przedmieść. To wraz z udzieleniem koncesji na układanie przewodów elektrycznych i oświetlenia ulic wskazywało determinację, z jaką mieszkanki i mieszkanki Mokotowa chcieli i chciały włączyć się w granice miasta. Władzom Warszawy też zależało na zmianie granic, bo włączenie pól, lasów i łąk należących do podwarszawskich wsi umożliwiłoby dogodniejsze dysponowanie przestrzenią i wprowadzenie planu regulacyjnego  miasto było bowiem przeludnione.

Zmiany granic Warszawy w 1916 r. Źródło (dostęp 10 IV 2023 r.).

Po włączeniu Szop Polskich do Warszawy ich mieszkanki i mieszkańcy albo znaleźli pracę w mieście i się przeprowadzili, albo wydzierżawili ziemię bogatszym, nie chcąc zmarnować ziemi, albo zostali na gospodarce.




Źródło: Plan Wielkiej Warszawy 1938.

Szopy Polskie i Potok na zdjęciu lotniczym z 1935 r. Źródło (wybrać po prawej zdjęcia, następnie rok 1935 i można przybliżyć).

Szopy Polskie w dzisiejszej topografii Warszawy to teren na północ od zbiegu ul. Puławskiej z aleją Wilanowską. Szopy Polskie tworzą obecnie trzy gruntowe ulice: Potoki, Jaśminowa i Bocheńska. Ul. Potoki biegnie od al. Wilanowskiej. Pierwotnie łączyła Szopy Polskie ze wsią Potoki. Ulica Bocheńska, nazwana tak w okresie międzywojennym, została wyznaczona w XIX w. Przed II wojną światową biegła od południa, od granicy miasta, na północ. Krzyżowała się z ulicami Chylicką i Cieszyńską, kończąc się na ul. Idzikowskiego. Dzisiejsza ul. Jaśminowa została wyznaczona na początku XIX w. Była drogą biegnącą pod skarpą warszawską z Sielc do Służewia przez wieś Potok. W latach osiemdziesiątych XIX w. ul. Jaśminowa została przecięta kanałem połączonym z fosą fortu Piłsudskiego. Kiedy w 1916 r. Szopy Polskie włączono do Warszawy, dzisiejsza ul. Jaśminowa nosiła nazwę Piaseczyńska. Kiedy w latach trzydziestych XX w. na przedpolu fortu Piłsudskiego zaczęto stawiać osiedle oficerskie, na śladzie dotychczasowej ul. Piaseczyńskiej wytyczono ul. Cisową. Wówczas ten odcinek, który dziś znamy jako ul. Jaśminowa, pozostawał niemal niezabudowany. Stały tu tylko 2 domy. Również ul. Bukowińska to teren dawnej wsi Szopy Polskie. Teodor Niewiadomski wspominał, że nazwa może pochodzić od buków, które dawniej rosły przy szosie.


Ul. Bocheńska. Według użytkownika Bolo Bolo (Facebook) pierwszy dom to dom św pierwszy państwa Mrówków kolejny Żebrowskich w oddali widać skupisko domów na rozwidleniu ulicy potok, po prawej bochenska po lewej jasminowa. Ewa Rapca dodała: fotografia zrobiona ze zbocza skarpy – z poziomu wyższego niż dół skarpyŹródło cytatów. Źródło fotografii: „Rozwój. Nasz Dodatek Ilustrowany”, 5 (1929), 6 I 1929, s. 3.

Dziś domy w granicach Szop Polskich stoją głównie wzdłuż zachodniej strony. Na wschodzie dawnej wsi znajdują się pola i odłogi, z których część jest już zabudowana na nowe osiedla, o czym niżej. Ulicą Jaśminowa biegnie przez zdziczałe sady, a Bocheńska, gliniasta i wyboista, prowadzi  w górę skarpy na północny-zachód, po czym staje się węższa i miejscami zanika. Centrum Szop Polskich wyznacza skrzyżowanie ulic Bocheńskiej, Jaśminowej i Potoki, przy którym znaleźć można ręczną pompę wyprodukowaną w węgierskich zakładach Mohácsi Vasöntöde.

Skrzyżowanie ul. Jaśminowej (po prawej), Bocheńskiej (odchodzi w lewo) i Potoki (z niej jest zrobione zdjęcie). Fot. Ewa Rapca, między 2016 a 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

To samo miejsce jesienią, ujęcie od ul. Bocheńskiej, w prawo odchodzi ul. Potoki, na wprost ul. Jaśminowa. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ręczna pompa przy skrzyżowaniu ul. Jaśminowej, Bocheńskiej i Potoki. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

W czasie II wojny światowej zabudowa wsi nie została zniszczona. A co działo się wówczas w Szopach Polskich i okolicy? Mamy kilka relacji o pierwszych dniach wojny oraz powstania warszawskiego.

Jan Edmund Tenerowicz „Bronisław” wspominał pierwszy dzień wojny: Mieszkałem na krawędzi Mokotowa w tym czasie (...). Nad starą skarpą wiślaną stała bateria przeciwlotnicza nowoczesnych dział (...). To była bateria i nawet karabin maszynowy ciężki. To było na skarpie wiślanej, pomiędzy ulicą Bukowińską a Bocheńską.

Irena Szczepanik (1918?) zeznała w 1949 r.: Wybuch powstania warszawskiego zastał mnie w moim mieszkaniu przy ul. Bukowińskiej 25. Przez pierwsze dni powstania nie widziałam ani powstańców, ani Niemców, rejon ul. Bukowińskiej był jednakże ostrzeliwany. (...) 5 sierpnia wieczorem, kiedy ostrzeliwanie rejonu Bukowińskiej ustało, wyjrzałam na ulicę. Zauważyłam, że teren nasz jest obstawiony przez Niemców. Jeden czołg stał od ul. Puławskiej, jeden od ul. Bukowińskiej, tzn. od Służewia. Widziałam, że odcinek ul. Puławskiej od Bukowińskiej do Dworca Południowego, kolonia Szopy Polskie i kolonia Zagościniec stoją w płomieniach. Nasze trzy domy przy ul. Bukowińskiej nr 21, 23 i 25 były otoczone przez kilkudziesięciu żołnierzy niemieckich w mundurach lotniczych. Domy Bukowińska 21 i 23 płonęły podpalone przez Niemców za pomocą rzucania przez nich jakichś materiałów zapalających, co sama widziałam. Do otoczonego przez Niemców mego domu weszło na podwórze kilkunastu żołnierzy, którzy próbowali bezskutecznie dom nasz podpalić. Kobiety zaczęły wychodzić z domu. Mężczyźni, w sumie 12, w tym dwóch starców, zostali wyprowadzeni na końcu. Po wyprowadzeniu wszystkich na podwórze, dwóch Niemców brało każdego z mężczyzn pojedynczo za ręce i podprowadzało ich pod komórkę na podwórzu, gdzie trzeci Niemiec rozstrzeliwał ich z automatu. Po dokonaniu na naszych oczach egzekucji na wszystkich 12 mężczyznach, oficer niemiecki chodził między leżącymi i dobijał ich z broni krótkiej. Poza mną egzekucję tę obserwowały m.in. Stanisława Sitkowska i Janina Siwakowska (zam. obecnie przy ul. Bukowińskiej 25)Po dokonaniu egzekucji wyprowadzono nas – było to koło godz. 22.00 – na ul. Puławską. Mijając domy Bukowińska 23 i 21 zauważyłam zwłoki trzech osób, leżące przy domu Bukowińska 21, jak się później dowiedziałam, zastrzelonych przez Niemców na kilkanaście minut przed egzekucją w naszym domu. Innych ofiar w obu tych domach nie było.

Lista zamordowanych 5 VIII 1944 r. w kamienicy przy ul. Bukowińskiej 25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Uzupełnienie i rozszerzenie tej historii znajdziemy w relacji Tadeusza Stępniewskiego (1905–?): W dniu 3 lub 4 sierpnia od strony kolejki [grójeckiej] został dokonany wypad niemiecki do jednego z domów przy ul. Bukowińskiej, zamieszkałego wyłącznie przez ludność cywilną stale tam przebywającą lub zamieszkałą przygodnie. (...) Na drugi dzień udałem się do tego domu przy ul. Bukowińskiej, wiedząc o tym, że Niemców już tam nie ma. Na podwórzu zastałem 13 równo poukładanych trupów, 12 mężczyzn i jedną kobietę. Stwierdziłem, że ludzie ci zabici byli strzałami w głowę dawanymi od przodu lub od tyłu. W suterenie domu znalazłem tramwajarza, nazwiska jego nie znam, był on ranny w nogę. Tramwajarz ten opowiedział mi, co następuje: poprzedniego dnia po południu wpadła do domu przy ul. Bukowińskiej pewna liczba Niemców, podobno lotników, w niebieskich mundurach. Wchodzili do mieszkań, wyciągając wszystkich mężczyzn, kobiety i dzieci. Kobiety i dzieci zabrali, mężczyzn zgromadzili na podwórzu, ustawiając ich po trzech i rozstrzeliwując. On sam również miał być rozstrzelany, ocalał w ten sposób, że otrzymał tylko postrzał w nogę, upadł na ziemię i został przykryty innymi ciałami. Po odejściu Niemców z najwyższym wysiłkiem zdołał wydostać się spod zakrywających go zwłok i schronić do sutereny. Zwłoki trzynastu osób pochowaliśmy na tym samym podwórzu, przy czym identyfikacją ich zajmował się p. Rudnicki, komendant bloku obrony przeciwlotniczej (...). Rannego tramwajarza przenieśliśmy do Szpitala Elżbietanek. Trzynaście rozstrzelanych osób było wyłącznie ludnością cywilną.

Upamiętnienie miejsca, w którym naziści w czasie powstania warszawskiego rozstrzelali grupę Polaków, ul. Bukowińska 26A. Fot. Dreamcatcher25, 2 XI 2013 r, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Zygmunt Szczepanik, ojciec Ireny, przekazał jej również, że 5 sierpnia odbyła się egzekucja na czternastu kolejarzach na Dworcu Południowym i przy al. Wilanowskiej blisko Puławskiej tak samo w egzekucji zginęło czternastu mężczyzn.


Eugenia Asińska z Kamińskich (1900?) tak wspominała wydarzenia z 2 VIII 1944 r.: (...) poszłam szukać lepszego schronienia dla nas. Znalazłam je na ul. Bukowińskiej nr 28 (...). Wróciłam więc do „bunkra” [kopca, w którym były przechowywane ziemniaki; miejsce blisko Dworca Południowego – przyp. M.W.K.] po moich towarzyszy. Około godz. 6.00 usłyszeliśmy jadące auta. Nie zwracaliśmy jednak na nie zbyt wielkiej uwagi, licząc na to, że „bunkier” był tak dobrze zamaskowany, iż nawet Niemcy nas tu nie znajdą. Tymczasem pomyliliśmy się. Usłyszeliśmy nagle wołanie po niemiecku: „Polscy bandyci wychodzić!”. Zaczęliśmy więc wychodzić. Między nami było dwu powstańców, sześciu kolejarzy i pięciu cywilów. Zobaczyliśmy na rogu ul. Wilanowskiej i Puławskiej stojący duży oddział Niemców, w liczbie około stu osób. Ustawiliśmy się tak, jak wychodziliśmy, w szeregu. Gdy ostatni z nas wyszedł, Niemiec, który nas wyprowadzał z pistoletem w ręku (broni tej dobrze nie znałam – długa, błyszcząca, wyrzucająca z siebie nie poszczególne strzały, lecz całe serie), podchodził do każdego z nas i strzelał. Kobietom, w tym i mnie, kazał prędko iść w stronę dworca. Gdy odchodziłyśmy, jeszcze paru mężczyzn było nierozstrzelanych, w tym p. Banasiak, starszy już człowiek. (...)Następnego dnia rano próbowałyśmy pochować ofiary egzekucji z 2 sierpnia 1944, jednak Niemcy strzelali z szosy Wilanowskiej, więc się nam to nie udało. Tego dnia, idąc do zmarłych, weszłyśmy do suteren na dworcu. Rannych już tam nie było, kto ich wywiózł, nie wiem. W kotłowni spotkałyśmy Banasiaka, który jednak nie mógł nam powiedzieć, w jaki sposób się uratował, łzy mu nie pozwalały na to. Przez parę dni robiłyśmy próby pochowania zabitych, jednak nam się to nie udało. (...) Świadkami egzekucji 2 sierpnia 1944 roku byli prócz mnie: Halina Kozalin, dwie pracownice bufetu dworcowego, z których jedna już nie żyje, i pan Banasiak, także zmarł rok temu [tj. w 1948 r. – przyp. M.W.K.].

Fragment listy cywilnych ofiar powstania warszawskiego: nazwiska osób z ul. Bocheńskiej. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

W 1946 r., na mocy dekretu Bieruta, grunty zostały skomunalizowane. Zakazano remontów istniejących tu domów, co miało na celu późniejsze łatwiejsze przejęcie gruntów. 

Na planach Warszawy z 1958 r. po raz pierwszy pojawiają się ulice Bocheńska i Jaśminowa w dzisiejszym przebiegu i pod takimi nazwami. Jaśminowa była przedłużeniem ul. Cisowej na południe, od skrzyżowania z ul. Inspektową. Urodzony w 1915 r. Andrzej Żebrowski po II wojnie światowej był prezesem kółka rolniczego w Szopach Polskich. Wspominał, że we wsi było wówczas 14 ciągników, a 12 gospodarzy uprawiało tu chrzan. Mieszkało tu 150 osób. Z czasem uprawa ziemi przestała się opłacać. Ludzie zaczęli wyjeżdżać.

Źródło: Plan Warszawy w 1948 r.


Po II wojnie światowej ul. Bocheńską skrócono: biegła od ul. Potoki do ul. Cieszyńskiej. W
 latach 70. XX w. planowano tu park przyjaźni polsko-radzieckiej im. Leonida Breżniewa. Wiązało się to z koniecznością wysiedlenia ludzi. Pomysłu nie zrealizowano m.in. dzięki działalności NSSZ Solidarność. W latach siedemdziesiątych XX w., po tym, jak w drugiej połowie poprzedniej dekady przy ul. Cieszyńskiej powstało osiedle „Skocznia”, ul. Bocheńską odcięto od ul. Cieszyńskiej. Wymyślono, że na omawianym terenie powstanie pole golfowe, ale skończyło się na planach. Osiedle „Skocznia” zaprojektował Tadeusz Mrówczyński. W latach dziewięćdziesiątych XX w. ul. Jaśminową skrócono do przedłużonej ul. Płyćwiańskiej.

Widok ze skarpy z wysokości ul. Czerniowieckiej, fot. Maciej Łukasik. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Widok ze skarpy z wysokości ul. Czerniowieckiej, fot. Maciej Łukasik. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Widok ze skarpy z wysokości ul. Czerniowieckiej, fot. Maciej Łukasik. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Osiedle Pod Skocznią ok. 1980 r., plakaty reklamujące koleje radzieckie. Fot. Witold Kuliński. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

Osiedle Pod Skocznią ok. 1980 r., ogłoszenie o renowacji futer. Fot. Witold Kuliński. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

Do 2009 r. obszar na wschód od ul. Potoki był wykorzystywany rolniczo. W centralnej części od co najmniej lat osiemdziesiątych XX w. funkcjonowały ogródki działkowe. Zlikwidowano je ok. 2000 r.

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Przygotowanie terenu pod ogródki działkowe, wiosna 1981 r. Fot. Jerzy Michalski. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).


W końcu lat dziewięćdziesiątych XX w. część mieszkańców i mieszkanek dawnych Szop Polskich uzyskała zgodę na uznanie własności działek przez zasiedzenie. Pozostałym ludziom władze miasta ok. 2005 r. narzuciły krótkoterminowe umowy dzierżawy, przez co nie mogli się ubiegać o zasiedzenie.

Fot. Arminius Hermann Herusker. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Widok w stronę zabudowanej skarpy warszawskiej. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Widok w stronę zabudowanej skarpy warszawskiej. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Widok w stronę skarpy. Fot. Arminius Hermann Herusker. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).
 
Współcześnie większość zabudowań przy ul. Bocheńskiej i Jaśminowej zamieszkują starsze osoby. Domy się drewniane, są też elementy ceglane i pokrycia z papy. Zdarzają się budynki otynkowane i obłożone sidingiem. Są tu gospodarstwa i działki rolne. Uprawia się pomidory, ogórki, kapustę i ziemniaki. Po prawej stronie ul. Jaśminowej dawniej uprawiano żyto i pszenicę, a po przeciwnej stronie marchew i inne wspomniane wcześniej warzywa. Ziemniaki uprawiano też na skarpie, gdzie dziś stoją bloki przy ul. Bukowińskiej i Pejzażowej. Współcześnie przy Bocheńskiej i Jaśminowej można znaleźć tu pasiekę i sad z jabłoniami. Dawniej hodowano tu krowy i konie, które padły się na pobliskich łąkach. Dziś ludzie hodują gołębie, kury, kaczki i koguty.

Szopy Polskie w 2015 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Szopy Polskie w 2014 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).


Ul. Bocheńska widziana ze skarpy. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Widok z ul. Bocheńskiej (część tuż pod skarpą). Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Widok z ul. Bocheńskiej (część tuż pod skarpą). Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Skrzyżowanie ul. Potoki, Bocheńskiej i Jaśminowej. Fot. Mikołaj Pieńkos. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Widok na jedno z gospodarstw pod skarpą warszawską. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Droga dojazdowa od strony ul. Jaśminowej do posesji przy ul. Bocheńskiej, z tyłu zabudowa skarpy. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Wiele budynków jest w złym stanie. Na wielu widać ślady licznych przebudów. Niektóre są opuszczone. Przy ul. Jaśminowej znaleźć można ślady po fundamentach murowanych domów. Były też drewniaki, które już się rozpadły. Obejścia grodzono głównie drewnianymi płotami. Gdzieniegdzie można zobaczyć stare pordzewiałe maszyny i narzędzia rolnicze (np. kopaczka, kosiarka, pługi, brony).

Ul. Bocheńska 2. Fot. bonczek_hydroforgroup, 6 V 2018 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 2. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska 2, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Bocheńska 2. Fot. wdrodze2012, kwiecień 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. bonczek_hydroforgroup, 13 X 2011 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 3. Fot. Vitautas, 27 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 3. Fot. wdrodze2012, kwiecień 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Ewa Rapca, luty 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Ewa Rapca, luty 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 5. Fot. bonczek_hydroforgroup, 3 VII 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 7. Fot. Vitautas, 27 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. wdrodze2012, kwiecień 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Szopy Polskie. Fot. wdrodze2012, kwiecień 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Szopy Polskie w 2014 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Szopy Polskie w 2014 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Szopy Polskie w 2014 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 8/1. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 8. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska 8. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 10. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska 14, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Bocheńska 20A. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 20A. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 21, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Bocheńska 21, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Bocheńska 22. Fot. bonczek_hydroforgroup, 16 III 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 22. Fot. bonczek_hydroforgroup, 16 III 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 27 i 29. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bocheńska 32/34. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska 32/34. Fot. Vitautas, 26 IV 2022 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bocheńska. Fot. Ewa Rapca, luty 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Na gruntowych drogach wysypanych żwirem można znaleźć tzw. warszawskie gorseciki. Są to terakotowe kafelki, którymi pokrywano wnętrza domów w latach trzydziestych XX w. Możliwe, że trafiły do Szop Polskich jako część wywożonego ze stolicy gruzu.

Warszawskie gorseciki odnalezione na spacerze po Szopach Polskich w 2014 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

W okresie PRL władze skazały mieszkańców i mieszkanki Szop Polskich na tzw. śmierć techniczną. Prąd doprowadzono tu dopiero w latach pięćdziesiątych XX w. Nadal nie ma gazu, a ogrzewanie zapewnia palenie w piecach szczapami wycinanymi z okolicznych zagajników.

Przy studni na skrzyżowaniu ulic Potoki, Bocheńskiej i Jaśminowej, maj 1975 r. Fot. Aleksander Jałosiński. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

Budynki przy ul. Bocheńskiej, w głębi bloki na skarpie, maj 1975 r. Fot. Aleksander Jałosiński. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

W głębi ul. Bocheńska oraz bloki na skarpie, 1978 r. Fot. Janusz Fila. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

W głębi ul. Bocheńska oraz bloki na skarpie, 1978 r. Przygotowanie gruntu pod zasiew, kosz przeznaczony jest na wykopane kamienie. Fot. Janusz Fila. Źródło (dostęp 31 V 2023 r.).

Gdy wędruje się po dawnych Szopach Polskich, szczególnie pod Skrpą, ma się wrażenie, że w niektórych miejscach czas się zatrzymał. Zobacz.

Ul. Jaśminową po wodę. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 1, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Jaśminowa 1. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Jaśminowa, kwiecień 2021 r. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Ul. Jaśminowa 1B. Fot. Ewa Rapca, między 2016 a 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa 1B. Fot. Vitautas, 22 V 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Na rogu posesji przy ul. Jaśminowej 1 i 1B. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Tyły posesji przy ul. Jaśminowej 1. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Gdzieś przy Jaśminowej, widok w stronę skarpy. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Widok z ul. Jaśminowej (idąc w stronę ul. Płyćwiańskiej) na skarpę. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.
Ul. Jaśminowa, w tle bloki przy u. Sobieskiego. Fot. Michał Wojtczuk, 2015 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa. Fot. Michał Wojtczuk, 2015 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa, w głębi widać kościół dominikanów na Służewie. Fot. Ewa Rapca, między 2016 a 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Tereny zielone przy ul. Jaśminowej. Fot. Michał Wojtczuk, 2015 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa w pobliżu ul. Płyćwiańskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 11 w pobliżu ul. Płyćwiańskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 11 w pobliżu ul. Płyćwiańskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 11 w pobliżu ul. Płyćwiańskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 11 w pobliżu ul. Płyćwiańskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Jaśminowa 11 przy skrzyżowaniu z ul. Płyćwiańską. Fot. Ewa Rapca, między 2016 a 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa. Fot. Ewa Rapca, między 2016 a 2020 r. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Dawniej wzdłuż ul. Jaśminowej biegł rów wodny, który zbierał nadmiar wody z pól pod skarpą. Bardzo ciekawą informację znajdujemy w czasopiśmie Kłosy z 1885 r. Wynika z niej, że od wsi Szopy Polskie biegła sieć kanałów, która kończyła się na Powiślu: Za Stanisława Augusta, cały system źródeł i równoodległych strumieni, wypływających z podnóża góry, na której wznosi się Królikarnia i Mokotów, a zdążających prostopadle ku Wiśle, sprowadzono do przekopanego ukośnie do rzeki, wspólnego kanału. Kanał ten, rozpoczynający się we wsi „Szopy polskie, przyjąwszy w siebie liczne źródła, zasila piękny układ stawów i kwiatów parku Łazienkowskiego, a spełniwszy to swoje zadanie, nadmiar wód przelewa do Wisły, w pobliżu ulicy Czerniakowskiej.

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś w Szopach Polskich. Fot. Anna Wypijewska-Marczak, 24 IX 2015 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Jaśminowa jesienią. Fot. Jarosław Budyta, 17 X 2012 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Gdzieś przy ul. Bocheńskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Rejon, który dziś opisuję, jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Pod Skocznią. Rada Warszawy uchwaliła go w 2008 r. Autorem koncepcji urbanistycznej był Krzysztof Domaradzki. Teren leży w granicach Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Mogą tu powstać maksymalnie trzykondygnacyjne budynki mieszkalne. Nie mogą mieć więcej niż 11 m wysokości. Działki mogą obejmować powierzchnię max. 1500 m kwadratowych. Dachy budynków mają być płaskie lub spadziste. Minimum 60% terenu ma pozostać zielone. Obszar ma zostać częściowo przeznaczony na kulturę, sport i rekreację. Zaplanowano meandrujący wśród zabudowy pas zieleni z oczkami wodnymi i ciekami wodnymi ciągnący się od al. Wilanowskiej do fortu Piłsudskiego. By zrealizować plan, potrzebne było i jest osuszenie gruntu, bo opisywany obszar jest podmokły. Dlatego też w latach siedemdziesiątych XX w. zrezygnowano z zabudowy obszaru. Wkład finansowy, jaki należało wnieść, był zbyt wysoki. Wyzwaniem jest jednak niebezpieczeństwo zaburzenia stosunków wodnych po uzbrojeniu terenu...

Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, 2006 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).


Według planu powierzchnia ul. Jaśminowej ma być ulepszona, a droga podniesiona do rangi dojazdowej. Wzdłuż Jaśminowej ma zostać wytyczona ścieżka rowerowa. Współcześnie przy ulicy nie powstaje nowa zabudowa, jedynie przy skrzyżowaniu z ul. Leszczyny stoją Apartamenty Królikarnia. U zbiegu ul. Jaśminowej z ulicą 7 KPJ planowany jest plac i kanał z terenem zielonym.

Droga gruntowa między ulicami Pejzażową a Jaśminową. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Droga gruntowa między ulicami Pejzażową a Jaśminową. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Droga gruntowa między ulicami Pejzażową a Jaśminową. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Droga gruntowa między ulicami Pejzażową a Jaśminową. Fot. Qkiel, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons


Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego na omawianym terenie został przyjęty 
przy protestach właścicieli gruntów i deweloperów. Domagali się dopuszczenia bardziej intensywnej zabudowy i ograniczenia powierzchni przestrzeni publicznej. Pojawiały się głosy, że niskie domy i duży odsetek zieleni, jak pisał M. Wojtczak, podważają ekonomiczny sens inwestowania w tym miejscu. Czas pokazał, że było dokładnie odwrotnie  plan limitujący intensywność zabudowy sprawił, że teren zyskał na atrakcyjności.

Od 2013 r. obszar jest stopniowo zabudowywany. 2014 r. przeprowadzono pierwsze parcelacje ziemi. Ronson Europe na 2 działkach o łącznej powierzchni ponad 100 tys. metrów kwadratowych w lipcu 2014 r. zaczął budowę pierwszych domów. Skanska Property kupiła ok. 7 ha ziemi. Inwestycje zaplanowała się spółka Robyg. Inni inwestorzy to Nasze Miasteczko, Rogowski i Novisa. Urbaniści przewidują, że powstanie tu dzielnica willowa podobna do Saskiej Kępy. Na obszarze 220 ha między Skarpą Warszawską (od zachodu), al. Wilanowską (od południa) i ul. Sobieskiego (od wschodu), na wschód od ul. Potoki i Jaśminowej, powstał tzw. Park Pod Skocznią. To nazwa nieformalna, odnosząca się do skoczni narciarskiej, która znajdowała się przy ul. Czerniowieckiej. Określenie to dotyczy zabudowy wielorodzinnej na terenie 6 nowoczesnych osiedli (Potoki Residence, Ogrody Potoki, Ville pod Skocznią, Nova Królikarnia, Jaśminowy Mokotów, Green Mokotów).

Plan nawiązuje do koncepcji miasta-ogrodu. Przy osiedlu Jaśminowy Mokotów powstanie park z jeziorkiem o długości 120 m i szerokości 15–20 m. Ogólnodostępny park ma mieć powierzchnię prawie 1 ha. Będzie tu plac zabaw, urządzenia rekreacyjne dla dorosłych, dwa place miejskie z ławkami. Projekt budynków na osiedlu Potoki Residence oraz Nova Królikarnia odwołuje się do architektury modernistycznej.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).


Fot. Dariusz Borowicz, ok. 2019 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Widok z ul. Jaśminowej na wschód, w stronę nowych osiedli. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Widok z ul. Potoki na wschód. Fot. M.W. Kmoch, listopad 2020 r.

Skwer przy ul. Srebrnych Świerków i Zapachu Bzu. Fot. bonczek_hydroforgroup, 14 III 2022 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Zabudowa północnej strony ul. Ukryty Raj. Fot. yani, 20 III 2022 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Białego Dębu. Fot. bonczek_hydroforgroup, 2020 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Fragment Parku Enklawa przy ul. Białego Dębu. Fot. bonczek_hydroforgroup, 14 III 2022 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).


***

Szopy Polskie przez wiele lat związane były z transportem kolejowym. W 1898 r. uruchomiono Grójecką Kolej Dojazdową, która jeździła z placu zwanego do 1919 r. Keksholmskim (dziś Unii Lubelskiej) do Piaseczna. Trasa biegła ul. Puławską (wówczas Nowoaleksandryjska). Kolejka powstała za zgodą władz rosyjskich. Jedna ze stacji nosiła nazwę Szopy i znajdowała się na terenie Szop Polskich. W lipcu 1935 r. pierwszy przystanek z pl. Unii Lubelskiej został przeniesiony na róg ul. Puławskiej i Odyńca. Było to spowodowane zwiększeniem intensywności ruchu tramwajów i rozbudową sieci tramwajowej. W 1937 r. wybudowano Dworzec Warszawa Szopy. Rok później stał się stacją końcową kolejki. Linię skrócono. Stacja Szopy zyskała charakter czołowej, a kolej miała charakter pasażersko-towarowy.


W 1943 r. nazwę zmieniono na 
Warschau Szopy, a później na Warschau Süd, czyli Warszawa Południowa. Podobno Niemcy nie byli w stanie wymówić nazwy „Szopy” (tak samo było w czasie I wojny światowej). Kiedy w lutym 1946 r. stację ponownie otwarto, nazwano ją Dworcem Południowym. Starsi ludzie do tej pory tak określają to miejsce. Kolejka została zlikwidowana w 1969 r. Do 2000 r. przy ul. Puławskiej 145 stał jednopiętrowy budynek dworcowy z wysokim poddaszem oraz parterową dobudówką
 z poczekalnią i kasami. W ostatnich latach nie pełnił swojej funkcji. Działał tu sklep z armaturą łazienkową. Kiedy go zlikwidowano, w budynku zamieszkali bezdomni. Władze dzielnicy zarządziły rozbiórkę.


Widok zewnętrzny budynku stacji grójeckiej kolejki wąskotorowej przy ulicy Puławskiej. Widoczni ludzie stojący na przystanku pętli tramwajowej. Fot. Zbyszko Siemaszko, lata pięćdziesiąte XX w. Źródło: NAC (dostęp 17 IV 2023 r.).


Tory kolejki rozwidlały się po wschodniej stronie ul. Puławskiej. Po zachodniej stronie ulicy w 1936 r. zbudowano pętlę tramwajową. W 1948 r. powstała tu pętla autobusowa. Obecny kształt zyskała w drugiej połowie lat siedemdziesiątych XX w. Autobusami można było dojechać m.in. do Góry Kalwarii i Kozienic. W latach 1983–1995 z zajezdni autobusowej przy al. Wilanowskiej wyjeżdżały trolejbusy do Piaseczna. Pętlę autobusową zwyczajowo nazywano Dworcem Południowym.


Trolejbusy na zajezdni Wilanowska, 1992 r. Fot. Sławomir Kamiński. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Autobusy na zajezdni Wilanowska, 2015 r. Fot. Franciszek Mazur. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Teren dawnego Dworca Południowego, w głębi widoczne zabudowania przy ul. Bukowińskiej. Fot. Panek, 8 V 2016 r. CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

W dniu 7 IV 1995 r., otwierając stację metra Wilanowska, zainaugurowano działanie I linię metra. Pojawili się m.in. z ówczesny premier Józef Oleksy i prymas Polski kard. Józef Glemp, który poświęcił metro. Pociągi jeździły od Kabat do Politechniki.


7 IV 1995 r. kard. Józef Glemp poświęcił metro na stacji Wilanowska. Drugi z lewej ówczesny prezydent Warszawy Marcin Święcicki. Fot. Michał Mutor. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Między metrem a autobusami przez lata działało dzikie handlowisko. Na samochodach dostawczych ustawiano stragany, gdzie można było kupić warzywa, owoce, grzyby. W 2013 r. J. Różalski pisał w Gazecie WyborczejNa ceratach, skrzynkach, reklamówkach sprzedawcy oferują używane spodnie, bluzki, swetry, spódnice, a nawet buty. Są filiżanki, dzbanki, stare książki, podrabiane perfumy i tania biżuteria. Tuż przy pętli stoi kolejny ford z warzywami. Od Puławskiej handluje się w budkach z zapiekankami, burgerami, kosmetykami. Bliżej metra jest mały spożywczak, mięsny i Vik bar, w którym atrakcją jest weekendowe karaoke”. Handlowano bez pozwolenia, najczęściej by dorobić.

Targowisko koło stacji metra Wilanowska, 2013 r. Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Targowisko koło stacji metra Wilanowska, 2013 r. Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Targowisko koło stacji metra Wilanowska. Z tyłu budynki przy ul. Bukowińskiej, 2013 r. Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Handel przy przejściu między stacją metra Wilanowska z pętlą autobusową przy al. Wilanowskiej, 2017 r. Fot. Przemek Wierzchowski. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Handel przy przejściu między stacją metra Wilanowska z pętlą autobusową przy al. Wilanowskiej, 2017 r. Fot. Przemek Wierzchowski. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Handel przy przejściu między stacją metra Wilanowska z pętlą autobusową przy al. Wilanowskiej, 2017 r. Fot. Przemek Wierzchowski. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Od lat planowano przebudowę okolic stacji metra Wilanowska na nowoczesny węzeł przesiadkowy z biurowcami i dwupoziomową pętlą autobusową oraz linią tramwajową z Wilanowa na Służewiec. Projekt ten nazwano „Bramą Mokotowa” albo „Nowym Dworcem Południowym”. 

Wiosną 2016 r. architekci współpracujący z Zarządem Transportu Miejskiego przygotowali kilka wizualizacji nowych koncepcji Dworca Południowego. Wybrano zwycięską pracę (Anna Kowalczyk, Kamila Momot i Marcin Jaworski) – miała zostać zrealizowana do 2020 r. Planowano, że pętla autobusowa znajdzie pod ziemią. Nad zajezdnią autobusową miała być pętla tramwajowa z przystankami wzdłuż ul. Puławskiej. Dzięki temu linie tramwajowe we wszystkich kierunkach przecinałyby się. Nad przestrzenią autobusową stanąłby dworzec z poczekalnią i kasami biletowymi. Teren przy pętli tramwajowej miał stać się zielonym miejskim placem.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

W październiku 2016 r. władze miasta ogłosiły przetarg na 4 koncepcje przebudowy Dworca Południowego, ale przewidywane koszty nie były do udźwignięcia przez magistrat.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Jednak z koncepcji Dworca Południowego, 2017 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Plan wyżej zaprezentowanej koncepcji, 2017 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

W końcu 2021 r. Stowarzyszenie 
Kamień i co? złożyło wniosek dotyczący objęcia ochroną konserwatorską budynku przy ul. Puławskiej 143. Jest to pozostałość po istniejącym w tym miejscu dworcu kolei grójeckiej, prawdopodobnie (nie zostało to potwierdzone) dom zawiadowcy i/lub kadry kolei. Na ścianie szczytowej budynku namalowano mural poświęcony Stanisławowi Grzesiukowi. przygotowali go w 2012 r. związani z hiphopową wytwórnią płytową Diil twórcy: Merd, Nakor i Nash. Współpracowali z Great'em z Danii. Na przeciwnej ścianie znajduje się mural z napisem Bailout Folks. Został wykonany w 2012 r. przez Simpsona. 
Bailout to zwrot oznaczający finansową pomoc w celu ratowania przed upadłością... Wniosek o obronie konserwatorskiej dla budynku został odrzucony.


Mural z wizerunkiem Stanisława Grzesiuka na ścianie dawnego budynku Dworca Południowego, 2012 r. Fot. Diil Gang, Great, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons


Okolice metra Wilanowska szybko się zabudowują. Są takie miejsca, gdzie dobrze widać kontrast starej i nowej Warszawy. Poniżej kilka ujęć.

Fot. Czarnota. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Fot. Czarnota. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Fot. Czarnota. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Fot. Czarnota. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Biurowiec P180 przy stacji metra Wilanowska róg ul. Domaniewskiej i Puławskiej. Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Okolice metra Wilanowska. Pas zieleni za blokami przy ul. Bukowińskiej, po lewej stronie, to wiejska część Szop Polskich. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Zróbmy na chwilę pauzę i zastanówmy się nad okolicą. Jak wyglądała przed II wojną światową ul. Bukowińska? Teodor Niewiadomski wspominał: szło się w kierunku rozpoczynającej się od ulicy Puławskiej ni to piaszczystego traktu, ni to typowej polskiej drogi, wysadzanej starymi brukami. Ówcześni mieszkańcy tej okolicy jeszcze nie przyswoili sobie nadanej niedawno przez ojców miasta drodze ulicy Bukowińskiej. W dalszym ciągu nazywali ją traktem Sobieskiego, bo według przekazów z dziada pradziada, tą właśnie drogą podążał zwycięzca spod Wiednia do swojej ukochanej Marysieńki w pałacu Wilanowskim. Była to również ostatnia droga, którą mokotowskich rodaków odprowadzano na niedawno urządzony cmentarz służewiecki znajdujący się przy dzisiejszej ulicy Wałbrzyskiej. W 1935 r. grupa mieszkańców i mieszkanek ulicy tak pisała w liście do Expressu PorannegoOd dwu lat robimy starania wobec władz odpowiednich o zabrukowanie ulicy tej i, jak dotychczas, bezskutecznie. Ulica Bukowińska w jej stanie obecnym jest czymś w rodzaju zwykłej „drogi polnej bez śladu trwałej nawierzchni i chodników. Słowem, jest taka, jaką ją ongi Pan Bóg stworzył. (...) Wzdłuż całej ulicy rozsiane są naturalne wilcze doły, grożące zapóźnionemu przechodniowi wprost skręceniem karku. Po deszczu, nawet krótkotrwałym, doły te wypełnia przez czas dłuższy woda, co znowu grozi niemiłą przymusową kąpielą błotną. Rzecz ta potęguje się w czasie jesieni, lub bezmroźnej zimy. W tych dwu sezonach jesteśmy zupełnie odcięci od miasta. Niema mowy o sprowadzeniu węgla na opal, niema mowy o przewiezieniu kogoś chorego do szpitala, bowiem nietylko żadna taksówka, ale nawet żaden wóz nie zaryzykuje jazdy do tej grząskiej topieli. Jeszcze w listopadzie 2022 r. jedna z mieszkanek okolicy pisała: Bukowińska na odcinku pomiędzy ul. Idzikowskiego a ul. Domaniewską od zawsze była przedmiotem drwin warszawskich taksówkarzy. Wyłożona „kocimi łbami, pełna dziur, stanowiła relikt przedwojennej przeszłości.

Przedwojenne kamienice przy ul. Bukowińskiej 28 i 30. Fot. Qkiel, 27 XII 2020 r., CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Przedwojenna kamienica przy ul. Bukowińskiej 28. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Przedwojenna kamienica przy ul. Bukowińskiej 28, kapliczka nad wejściem. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Przedwojenna kamienica przy ul. Bukowińskiej 28, tabliczka znakowa XVI komisariatu policji. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.


Zbigniew Wiśniowski tak opisywał przedwojenną zabudowę ul. Bukowińskiej: Bukowińska cała, mniej więcej od Idzikowskiego aż prawie do połowy odległości do stacji południowej były domy nowe, trzypiętrowe. Dom za domem, dom za domem, dom za domem – całe blokowisko. A skrajny [blok], najbliższy równocześnie jak gdyby Idzikowskiego (...), był w ogóle niewykończony. (...) nie miał w ogóle klatki schodowej. W 1935 r. przy ul. Bukowińska 28 i 30 wystawiono bliźniacze kamienice. Numer 28 należał do Władysława Chłopika. Oba budynki od 2012 r. znajdują się w Gminnej Ewidencji Zabytków.


Ul. Bukowińska 2830. Fot. bonczek_hydroforgroup, 7 II 2010 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Przedwojenna kamienica przy ul. Bukowińskiej 32 (róg z ul. Ikara). Fot. Qkiel, 27 XII 2020 r., CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Posesja przy ul. Bukowińskiej 33, okres międzywojenny. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ok. 1929 r. powstała kamienica przy ul. Bukowińskiej 59.

Dom przy ul. Bukowińskiej 59, budynek z lat trzydziestych XX w., widziany od strony ul. Puławskiej. Fot. PAP/Longin Wawrykiewicz, 28 IV 1992 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Rys. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Rys. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Fot. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Fot. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Fot. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Fot. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Fot. Joanna Lasek, listopad 2012 r. Źródło (dostęp 2 V 2023 r.).

Ul. Bukowińska 59. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.


Budynki przy ul. Bukowińskiej ucierpiały w czasie II wojny światowej. Skalę zniszczeń i rozbiórek podaje dokumentacja Biura Odbudowy Stolicy.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Do dziś przetrwało nieco budynków przedwojennych. Przy Bukowińskiej 30 od co najmniej lat sześćdziesiątych XX w. działa kwiaciarnia. Przy Bukowińskiej 28 działa zakład szewski. Przez wiele lat był tam warzywniak. W budynku jest dziś pracownia wkładek ortopedycznych. W międzywojniu przy ul. Bukowińskiej działała firma budowlana Płacheckiego i Piekutowskiego. W kolejnej dekadzie dołączył do nich Ludwik Sokołowski (wówczas siedziba firmy mieściła się przy ul. Kredytowej).

Bukowińska 28. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Bukowińska 30. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Zbieg ul. Puławskiej i Bukowińskiej. Oryginalny opis zdjęcia: Fragment ulicy Puławskiej w rejonie skoczni narciarskiejStolica”, nr 27 (1335), 8 VII 1973 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Okolica była intensywnie zabudowywana w okresie PRL. Niemniej jeszcze w latach siedemdziesiątych XX w. przy ul. Bukowińskiej znaleźć można było pola warzywne i niezabudowane działki. W oddali majaczyła ukończona w 1959 r. skocznia narciarska (tak!), o której opowiem innym razem. Jerzy Kasprzycki wspominał, przywołując doświadczenia z lat sześćdziesiątych XX w.: Widziałem tu mały traktorek, który przeprowadził najpełniejsze żniwa, pozostawiając wzdłuż linii spiralnej regularne snopki zboża po sobie. Jeszcze kilka kroków i znalazłem się na tarasowym zboczu skarpy, gdzie kilka niekształtnych domków świadczy jak wtedy o sile ludzkiego osadnictwa w trudnych warunkach, prawie bez dojazdu, bez instalacji cywilizacyjnych, w gęstwinie zdziczałych krzewów, które bronią się kolcami i zdradliwymi usypiskami (...)”.

Okolice ul. Bukowińskiej lub Dworca Południowego. Fot. Maciej Łukasik, koniec lat 70. XX w. Źródło (dostęp 8 VI 2023 r.).

Zdjęcie wykonane u zbiegu ul. Bukowińskiej i Domaniewskiej, w głębi skocznia narciarska, końcówka lat pięćdziesiątych XX w. lub początek lat sześćdziesiątych XX w. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Amelia i Janusz, małżeństwo z dzieckiem w wózku, w głębi skocznia narciarska. Okolice ul. Bukowińskiej, 1955 r. Zdjęcie koloryzowane. Zbiory Karoliny Sawińskiej. Źródło (dostęp 17 IV 2023 r.).

Z lewej kamienica przy ul. Bukowińskiej 28 (róg z ul. Czerniowiecką), z prawej blok przy ul. Bukowińskiej 26A, za nim skocznia narciarska. Oryginalny opis zdjęcia: Budownictwo mieszkaniowe w rejonie skarpy mokotowskiej. Na południe od skoczni narciarskiej, znajdują się tereny przeznaczone pod budowę Centrum Usługowo-Handlowego dzielnicy MokotówStolica”, nr 26 (1177), 28 VI 1970 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Bloki przy ul. Cieszyńskiej w 1974 r. W głębi po prawej zabudowania elektrowni Siekierki. Z przodu po prawej dom przy ul. Bukowińskiej 20. Między blokami po lewej stronie widoczna Pawiówka. Źródło: NAC (dostęp 16 IV 2023 r.).

Bloki przy ul. Cieszyńskiej, przed nimi sianokosy przy ul. Bukowińskiej, 1978 r. Fotografia ze zbiorów PAP/CAF. Źródło: T. Lubiński, Warszawa. Trzy epoki/Warsaw. Three epochs, Bielsko-Biała 2006.

Rodzina na osiedlu przy ul. Cieszyńskiej, widok od strony ul. Bukowińskiej, ok. 1983–1984 r. Zbiory Radosława Kondeja. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).


Ul. Bukowińska 20 (budynek już nie istnieje) w 2011 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Rozbiórka domu i porządkowanie działki przy ul. Bukowińskiej 20. Fot. PAP/Jakub Kamiński, 10 VII 2013 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).


Ciekawym budynkiem, choć tajemniczym, jest przedwojenny dworek, który mieści się przy ul. Bukowińskiej 21/25. Współcześnie to siedziba szkoły językowej.

Budynek przy ul. Bukowińskiej 21/25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Budynek przy ul. Bukowińskiej 21/25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Budynek przy ul. Bukowińskiej 21/25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Budynek przy ul. Bukowińskiej 21/25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Budynek przy ul. Bukowińskiej 21/25. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Przy ul. Bukowińskiej 26, w mieszkaniu na III piętrze, mieści się Muzeum Diabła Polskiego. Właścicielem jest Wiktoryn Gąbczewski.

Ulica Bukowińska na odcinku między ul. Domaniewską z al. Wilanowską nazywana jest Nowobukowińską. Określenie to ma podkreślać charakter tego odcinka odmienny od odcinka między ul. Puławską a Domaniewską. Na tym odcinku, podobnie jak blisko skrzyżowania Bukowińskiej z Domaniewską, znajdziemy wiele nowych inwestycji.

Na rogu ul. Bukowińskiej i Czerniowieckiej w 2004 r. powstała Rezydencja przy Skoczni, projekt pracowni JEMS Architekci. Obok, przy ul. Bukowińskiej 26C, stoi apartamentowiec z 2004 r. zaprojektowany przez Tadeusza Szumielewicza. Sąsiaduje z tzw. Domem Morskim (ul. Bukowińska 26B) z 2005 r. Zaprojektowała go pracownica AMP Atelier.

Na pierwszym planie tzw. Dom Morski (ul. Bukowińska 26A), w głębi budynek przy ul. Bukowińskiej 26C, jeszcze dalej widać kamienicę przy ul. Bukowińskiej 28 róg Czerniowieckiej. Ujęcie od strony skrzyżowania ul. Domaniewskiej i ul. Bukowińskiej. Fot. Maria Weronika Kmoch, 16 IV 2023 r.

Po lewej stronie Rezydencja pod Orłem, w głębi budynek przy ul. Bukowińskiej 22, po prawej budynek przy ul. Bukowińskiej 22A i 22B (biurowiec Kliwer). Fot. Maria Weronika Kmoch, 16 IV 2023 r.

Widok od strony metra Wilanowska: od lewej na pierwszym planie Bukowińska 22A, w głębi Rezydencja pod Orłami, jeszcze głębiej pomalowany na żółto-pomarańczowo blok przy ul. Cieszyńskiej 1A, na środku ul. Bukowińska 22, następnie ul. Pejzażowa i po prawej ul. Bukowińska 12. Fot. Czarnota. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Skrzyżowanie ul. Bukowińskiej i ul. Pejzażowej. Od lewej: budynek przy ul. Puławskiej 145B, na prawo budynek dawnego Dworca Południowego (ul. Puławska 145), za nim Puławska 186, za nim ul. Puławska 182, na środku zdjęcia powstaje budynek przy ul. Bukowińskiej 20, za nim po prawej istniejący budynek przy ul. Bukowińskiej 22A, najbardziej na prawo róg budynku przy ul. Bukowińskiej 12. Fot. Maria Weronika Kmoch, 16 IV 2023 r.

Ul. Bukowińska. Fot. Cybularny, 1 X 2017 r., CC0, via Wikimedia Commons

Po lewej fragment budynku przy ul. Bukowińskiej 8, dalej dochodzący do al. Wilanowskiej blok przy ul. Bukowińskiej 2. Fot. Maria Weronika Kmoch, 16 IV 2023 r.

Współcześnie przy ul. Bukowińskiej można znaleźć nieco pozostałości wiejskiego charakteru okolicy. W ostatnich latach kilka przedwojennych zabudowań zostało rozebranych.
 

Ul. Bukowińska 27. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bukowińska 27. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bukowińska 29 (już nie istnieje). Fot. bonczek_hydroforgroup, 18 II 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bukowińska 29 (już nie istnieje). Fot. bonczek_hydroforgroup, 18 II 2019 r. Źródło (dostęp 15 IV 2023 r.).

Ul. Bukowińska 29 (już nie istnieje), kwiecień 2016 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Bukowińska 29. Fot. Panek, 23 XI 2011 r., CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons



Ul. Bukowińska 37A (już nie istnieje). Fot. bonczek_hydroforgroup, 14 X 2016 r. Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Ul. Bukowińska. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Ul. Bukowińska. Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.


W dniu 2 VIII 1944 r. na obrzeżach Szop Polskich, pod dzisiejszym adresem al. Wilanowska 228, zginęło 13 powstańców.

Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

Fot. Maria Weronika Kmoch, listopad 2020 r.

****

Opowieść o Szopach Polskich i Nowym Sadzie byłaby niepełna, gdyby poprzestać na tym, co napisałam powyżej. Przestrzeń, o której mowa, należy wypełnić nazwiskami, konkretnymi ludźmi. Poniżej kilka przykładowych stron z Księgi ludności wsi Szopy Polskie założonej w 1862 r. Całość jest dostępna tutaj.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

Poniżej spisy mieszkańców i mieszkanek omawianych miejscowości w okresie międzywojennym, a także fragmenty planu działek z widocznymi posesjami w Szopach Polskich i kolonii Nowy Sad. Pełny plan można zobaczyć tutaj (należy po prawej wybrać zdjęcia, następnie rok 1936 i można przybliżyć). Wówczas można połączyć konkretne nazwiska z poniższej listy z konkretnymi działkami.

Źródło: Spis nieruchomości w Warszawie z podaniem nazwisk właścicieli 1930 r., Warszawa 1930.

Działki w Szopach Polskich w 1936 r. Źródło (po prawej u góry wybrać zdjęcia, następnie rok 1936 i można przybliżyć).

Dzięki bazie Powstańcze Biogramy wiemy, że przed II wojną światową w kamienicy przy ul. Bukowińskiej 28 mieszkali m.in. późniejsi powstańcy warszawscy: Jan Franke „Polo”, Czesław Tomaszewski „Tomek”, Alfons Kamiński „Rybak”. Przy Bukowińskiej 29 mieszkał Stanisław Walis „Strach”. Lista cywilnych ofiar powstania warszawskiego pozwala na ustalenie nazwisk osób, które mieszkały w okolicy.

Źródło (dostęp 16 IV 2023 r.).

W prasie można znaleźć nieliczne wzmianki na temat wsi Szopy Polskie. Kilka wrzucam poniżej.


Źródło: „Życie Warszawy”, 1945, 323, s. 7.

Mam nadzieję, że ta wycieczka po wiejskiej części (mojego) Mokotowa się Ci podobała. Muszę przyznać, że odkąd odkryłam wiejską przeszłość tej części Warszawy, w której mieszkam (i okolic), poczułam się jak u siebie. Z przyjemnością więc opowiedziałam Ci o Szopach Polskich i Nowym Sadzie.



Na koniec jeszcze zaznaczę, że jestem świadoma, że granice między Szopami Polskimi, Szopami Niemieckimi i Potokiem nie są takie proste jak mogłoby wynikać z powyższego tekstu. Że tereny przynależne do tych wsi czasem się przeplatały. Pracuję nad mapą, która pokaże dawne podziały na współczesnej siatce ulic. Mapę pokażę w jednym z kolejnych wpisów nt. wiejskości Mokotowa. 

Bibliografia
I. Źródła
A. Archiwalia
Instytut Pamięci Narodowej, Powstanie Warszawskie, Mokotów, Obwód Służew [protokoły przesłuchania świadków odnośnie morderstw popełnionych na ludności cywilnej 19461949], sygn. IPN GK 182/63, relacje: Eugenii Jasińskiej, Tadeusza Stępniewskiego, Ireny Szczepanik (dostęp 16 IV 2023 r.).

B. Relacje i wspomnienia
Archiwum Historii Mówionej Powstania Warszawskiego, relacje: Jana Edmunda Tenerowicza „Bronisława” (2007)Zbigniewa Wiśniowskiego (2022) (dostęp 16 IV 2023 r.);
Komentarze pod postem na Facebooku (dostęp 10 IV 2023 r.);
Kasprzycki J., Korzenie miasta. Warszawskie pożegnania, t. 4: Mokotów i Ochota, Warszawa 2004;
Militz W., Mój Mokotów 1944 (dostęp 16 IV 2023 r.).

C. Prasa

D. Wydawnictwa źródłowe

E. Akty prawne
Uchwała nr XLII/1299/2008 z 23-10-2008 (dostęp 10 IV 2023 r.).

F. Bazy danych
Powstańcze Biogramy: Jan Franke, Alfons KamińskiCzesław Tomaszewski, Stanisław Walis (dostęp 16 IV 2023 r.);

II. Opracowania
Gieysztor A., Na południe od Warszawy przed połową XVII w., [w:] Dzieje Mokotowa, red. J. Kazimierski, R. Kołodziejczyk, Ż. Komarowa, H. Rostkowska, Warszawa 1972, s. 1735;
Kasprzycki J., Warszawa sprzed lat (19901939), Warszawa 1989;
Relikt Dworca Południowego (dostęp 10 IV 2023 r.);
Szopy Polskie (dostęp 10 IV 2023 r.);
Szopy (Warszawa) (dostęp 10 IV 2023 r.);
Szymański M., Tajemnicze Miasto. Spacery po Warszawie, cz. 9: Dzielnica Mokotów: Od Siekierek po Wyględów, Warszawa 2019;
Ulica Jaśminowa na Mokotowie (dostęp 10 IV 2023 r.);
Ulica Puławska w Warszawie (dostęp 10 IV 2023 r.);
Warszawa Południe (dostęp 17 IV 2023 r.);


Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz