7 sierpnia 2012

Mój projekt: PRZASNYSZ 1918



Dziś to, na co długo czekałam, praktycznie od założenia bloga :) Chcę się z Wami podzielić moim projektem, jaki wykonywałam w ramach "Regionalnego programu stypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnionych". Zatytułowałam go 

PRZASNYSZ 1918


Oto ja z moim opiekunem, panem Zdzisławem Zdziarskim, dumnie prezentująca efekt rocznej pracy :)



Poniżej fragmenty wstępu do mojej pracy, czytając je, dowiecie się wszystkiego, o co chodziło w projekcie, jak go wykonywałam itp. :) Zapraszam do lektury!




Wybór tematyki nie był przypadkowy. Pomysł uporządkowania informacji dotyczących przebiegu I wojny światowej na ziemi przasnyskiej powstał już we wrześniu 2008 r. Początkowo miała to być praca grupowa, wykonywana przez uczniów z klasy humanistycznej ZSL LO im. KEN w Przasnyszu pod kierownictwem nauczyciela historii, pana Zdzisława Zdziarskiego, który zaproponował przygotowanie takiej publikacji. Prace przeciągały się i w końcu utknęły w martwym punkcie. Jednak materiały przez nas zebrane pozwoliły na stworzenie podwalin pod niniejszy projekt. W lipcu 2010 r. postanowiłam dokończyć pracę w ramach mojego stypendium i zatytułować ją „Przasnysz 1918”.
Tytuł jest swego rodzaju skrótem myślowym. Głównym moim zamiarem było uporządkowanie informacji z różnych źródeł, dotyczących działań w czasie I wojny światowej w Przasnyszu i okolicach, ze szczególnym podkreśleniem znaczenia działań w listopadzie 1918 r. Chciałam jak najbardziej kompleksowo przedstawić przebieg akcji wyzwolenia miasta, ukazać rozbieżności w datacji, jakie zauważamy podczas lektury różnych źródeł dotyczących tej tematyki. Moim zamiarem było także pokazanie czytelnikowi, jak wyglądały początki życia w odrodzonej Polsce, dokładnie w Przasnyszu i okolicach.
Moja praca polegała na zgromadzeniu jak największej ilości materiałów źródłowych, pomocnych przy pisaniu tekstu. Współpracowałam więc z Muzeum Historycznym w Przasnyszu, dzięki czemu uzyskałam dostęp do materiałów archiwalnych, takich jak „Głos Ziemi Przasnyskiej” z 1919 r., jak również materiałów dotyczących miejsc pamięci, tj. cmentarzy z czasów I wojny światowej w powiecie przasnyskim. Dzięki uprzejmości Biblioteki Pedagogicznej w Przasnyszu korzystałam z trzech ważnych książek: „Trzy regiony-jeden los: Przasnysz-Kötschach-Mauthen-Monfakone: Polska-Austria-Włochy 1914-1918” oraz „Przasnysz luty 1915: „najciekawsza bitwa I wojny światowej” Jarosława Chorzępy, a także „Działalność Polskiej Organizacji Wojskowej w powiecie przasnyskim w latach 1916-1918” pana Aleksandra Drwęckiego. Pan Chorzępa udostępnił mi również książkę „Tradycje niepodległościowe na północnym Mazowszu w XIX i XX w. Materiały z sesji naukowej”. Biblioteka Miejska w Przasnyszu wypożyczyła mi „Dokumentację historyczno-urbanizacyjną”, jak również prace pana Radosława Waleszczaka o Przasnyszu i Chorzelach. Pozostałe pozycje z bibliografii to moje własne zbiory.
Projekt „Przasnysz 1918 r.” składa się z dwóch części. Pierwsza to praca badawcza (...). Ma ona uporządkowany układ, który przedstawia się następująco. Tekst otwiera rozdział prezentujący historię miasta Przasnysza do I wojny światowej. Niektórych może dziwić jego obszerność, skoro nie jest to główny obszar zainteresowań. Otóż postanowiłam dość dokładnie przedstawić historię miasta do początków XX w., by czytelnik miał świadomość, z jak bogatym w doświadczenia dziejowe miastem ma do czynienia. Aby zrozumieć stosunki społeczne w mieście w dwudziestoleciu międzywojennym, należy znać sytuację sprzed I wojny światowej, wiedzieć, kiedy i dlaczego zjawili się tu protestanci, a kiedy ludność żydowska. Zapał walczących w listopadzie 1918 r. mieszkańców miasta ma swoje korzenie w wydarzeniach dziewiętnastowiecznych, tj. powstaniach narodowowyzwoleńczych i ogromnym poświęceniu walczących wtedy ludzi. Takich przykładów jest więcej i aby uświadomić czytelnikowi złożoność historii miasta, pozwoliłam sobie przedstawić jego historię do I wojny światowej wyczerpująco.
Kolejny rozdział to opis działań wojennych, czyli dwie słynne przasnyskie bitwy w lutym i lipcu 1915 r. Pisząc ten fragment pracy, miałam obawy, czy podołam tematyce batalistycznej, jednak okazało się to dość łatwe i przyjemne. Dużym udogodnieniem była dla mnie lektura pozycji bibliograficznych, których spis znajdzie Czytelnik na końcu pracy.
Następnie przedstawiłam przebieg działań w listopadzie 1918 r. w Przasnyszu, czyli wyzwalanie miasta z rąk Niemców. W nawiasach podałam nazwiska osób, które powoływały się na konkretne daty, także źródła (głównie „Głos Ziemi Przasnyskiej”, nr 3/1919 r.). Zrezygnowałam w całej pracy z przypisów, ponieważ byłoby ich za dużo i byłyby zbyt obszerne. Uznałam, że czytanie przejrzystego tekstu, bez odrywania się od niego, aby sprawdzić dodatkowe informacje w przypisach, będzie dużo przyjemniejsze i wygodniejsze. Dlatego też starałam się przekazywać najważniejsze wiadomości bez zbędnych komentarzy, jednak zwracając uwagę na wyjaśnienia tam, gdzie były konieczne.
Zastrzeżenia może budzić fakt, że w mojej pracy nie poruszyłam tematu wojny polsko-bolszewickiej w okolicach Przasnysza w 1920 r. Wydarzenia te zostały pominięte, ponieważ uznałam je za zupełnie oddzielną kwestię. Zainteresowanych tym tematem odsyłam do książki pana Radosława Waleszczaka pt. „Przasnysz i powiat przasnyski w latach 1866-1939. Zarys dziejów”.
Później opisałam życie w niepodległym Przasnyszu i okolicach: strukturę władzy w mieście i powiecie, stosunki społeczne, etniczne i wyznaniowe, działalność kulturalną ludności, przebieg procesu odbudowy miasta ze zniszczeń wojennych i inne zagadnienia.
W tekst wplotłam również cytaty, głownie z książki Tadeusza Świckiego i Franciszka Wybulta pt. „Mazowsze Płockie w czasach wojny światowej i powstania państwa polskiego”, wydanej w 1932 r., a udostępnionej mi przez Muzeum Historyczne w Przasnyszu. Relacje ks. Piekuta znalazłam na stronie internetowej Wydawnictwa "Forteca", prowadzonego przez Pana Jarosława Chorzępę. Dodatkowo, pracę opatrzyłam komentarzem graficznym, na który składają się mapy i plany bitew oraz archiwalne zdjęcia i pocztówki. Pod każdą z ilustracji umieściłam dokładne informacje. Zastrzegam, iż wszystkie nazwy miejscowości pozostały niezmienione i funkcjonują w tekście w tej samej formie jak w oryginalnych źródłach, mogą się jednak różnić od form używanych dzisiaj pisownią. Na końcu umieściłam załączniki, czyli zbiór tekstów źródłowych oraz danych statystycznych, pozwalających dokładniej zaznajomić się z omawianym w pracy tematem.
Drugą częścią projektu jest prezentacja multimedialna na płycie CD, dołączona do pracy. Tutaj, w przeciwieństwie do pracy badawczej, zminimalizowałam ilość tekstu, a skupiłam się na przekazie graficznym. Zebrałam pocztówki, mapy, plany bitew, archiwalne zdjęcia i je wszystkie umieściłam w prezentacji, podpisując dokładnie każdy slajd. Materiały gromadziłam przez wiele miesięcy. Składają się na nie: skany z książek, pliki graficzne udostępnione mi przez prywatnych kolekcjonerów, materiały wyszukane w Internecie. Nie sposób było zmieścić w prezentacji wszystkiego, co zebrałam, musiałam dokonać selekcji informacji i wybrać te grafiki, które najwięcej wniosą do projektu.
Warto zauważyć, iż obie części projektu: paca badawcza oraz prezentacja multimedialna są wobec siebie komplementarne i świetnie się uzupełniają. Dużym plusem tego opracowania jest to, że dla osób, które chcą skupić się na przekazie graficznym, doskonałym materiałem będzie prezentacja multimedialna. Z kolei dla tych, którzy wolą zapoznać się ze słowem pisanym, rozwiązaniem będzie praca, gdzie grafika jest zminimalizowana i jest jedynie uzupełnieniem tekstu.
Podsumowując, muszę przyznać, iż ten rok był czasem intensywnej pracy z projektem, czasami nawet nieprzespanych nocy. Jednak dla tego efektu, jaki powstał, warto było tak się poświęcić. Jestem zadowolona ze swojej pracy i z postaci, jaką nadałam projektowi.
Jednak to wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc indywidulanych osób i placówek. Dlatego w tym miejscu pragnę serdecznie podziękować tym, którzy pomagali mi w projekcie. Na początku pragnę podziękować Państwu Katarzynie i Jarosławowi Chorzępa oraz Panu Mirosławowi Krejpowiczowi za udostępnienie mi materiałów graficznych i zaufanie mi okazane. Bez zdjęć i pocztówek z ich kolekcji prezentacja nie miałaby takiego kształtu, jaki uzyskała. Dziękuję także Dyrekcji i pracownikom Muzeum Historycznego w Przasnyszu za udostępnione materiały, cierpliwość oraz zaangażowanie w pomoc. Dziękuję Dyrekcji i pracownikom Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Nałkowskiej w Przasnyszu za wyrozumiałość, okazaną pomoc i udostępnione materiały. Podziękowania kieruję również w stronę Pani Marii Kowalskiej, Dyrektor ZSL LO im. KEN w Przasnyszu, która od początku wspierała mnie w moich działaniach, nie tylko związanych z projektem oraz Pani pedagog Celinie Śmigielskiej, która poinformowała mnie o możliwości ubiegania się o te stypendium. Przede wszystkim jednak dziękuję serdecznie mojemu wychowawcy i nauczycielowi historii, Panu Zdzisławowi Zdziarskiemu, za cenne wskazówki, poświęcony czas oraz cierpliwość, a także za opiekę nad projektem. Bez Państwa wsparcia zakończenie tego projektu nie byłoby możliwe.
Mam nadzieję, że czas poświęcony na zapoznanie się z przygotowaną przez mnie tematyką będzie okazją do dokładniejszego poznania historii miasta Przasnysza i jego okolic. Niech ta praca stanie się inspiracją do zagłębiania się w materiały źródłowe oraz poznawania dziejów naszej małej ojczyzny.

Voila! :D





A poniżej moje źródła do pracy, wszystkie kserówki i książki (reszta była w formie elektronicznej) :)






Folder wydany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Jednorożeckiej :)


CO JESZCZE UDAŁO MI SIĘ ZDZIAŁAĆ W RAMACH PROJEKTU?
Zajęłam się, w większym zakresie niż wcześniej, historią w szkole. Głównie chodziło o popularyzację zainteresowania historią regionu i historią w ogóle. Jednym z przejawów takiej działalności była pomoc w organizacji kolejnej rocznicy obchodów Święta Niepodległości. Kierowałam grupą, która zajęła się w szkole przygotowaniem okolicznościowej dekoracji. Poniżej kilka zdjęć ;)


Po lewej stronie tablicy część poświęcona bohaterom niepodległej Polski, a po prawe stronie kącik regionalny-odzyskanie niepodległości w Przasnyszu.

W międzyczasie uczestniczyłam w wydarzeniach kulturalnych, które pomogłyby mi lepiej zgłębić temat. W grudniu 2010 roku wzięłam udział w otwarciu wystawy pt. "Przasnysz na kartach historii" w Muzeum Historycznym w Przasnyszu.

Pierwszy z lewej strony to Mirosław Krejpowicz, świetnie mi się z nim współpracowało z ramach projektu, a trzeci z prawej to Piotr Kaszubowski, dyrektor Muzeum Historycznego w Przanyszu.



Na wystawie zaprezentowano kilkanaście plansz tematycznych, przedstawiających historię Przasnysza i najbliższej okolicy, od neolitu po okres międzywojenny.
Szczupłość powierzchni wystawienniczej nie pozwoliła na ukazanie zagadnień związanych z latami II wojny światowej, okresem PRL i III RP. 
Dwie pierwsze plansze to mapa stanowisk archeologicznych w okolicach miasta, a także kalendarium odkryć archeologicznych na terenie Przasnysza. Uzupełnieniem tej części wystawy są zbiory archeologiczne, stanowiące własność Muzeum historycznego w Przasnyszu.










Kolejne plansze to legenda o powstaniu miasta Przasnysza, jego średniowieczne dzieje, okres złotego wieku miasta oraz dzieje Przasnysza w okresie XVII-wiecznych katastrof, w epoce stanisławowskiej, w okresie zaborów, a także w czasie I wojny światowej i dwudziestolecia międzywojennego. Nieco miejsca poświęcono mniejszościom etnicznym i religijnym w dawnym Przasnyszu. Podobnie, jak w przypadku części archeologicznej, uzupełnieniem ekspozycji są przasnyskie muzealia, wśród nich dokumenty rzemieślnicze rodziny Walterów z początku XIX wieku i dyplom Honorowego Obywatela Miasta Przasnysza, przyznany w 1932 r. przez Radę Miasta ks. Józefowi Piekutowi. Zwracają uwagę również makiety przedstawiające dwór starostów przy ul. Świerczewo oraz młyn przy ul. Królewieckiej. Makiety są autorstwa Włodzimierza Rykowskiego, twórcy muzeum i wieloletniego prezesa Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej.













Oczywiście mnie najbardziej zaciekawiło to, co mogło mi się przydać do pracy, czyli plansze i eksponaty związane z I wojną światową. :) 

Licznie na otwarcie wystawy przybyli uczniowie LO im. KEN w Przasnyszu. Pierwsza z lewej to ja, a raczej kawałek mnie :P
Jaka skupiona :D z notatnikiem i aparatem na wystawie. Pierwszy z lewej to mój opiekun.

Poniżej krótka notka na stronie mojego LO-po zakończeniu projektu z części wykorzystanych do niego zdjęć i pocztówek, a także slajdów z mojej prezentacji multimedialnej zrobiłam wystawę "Przasnysz w zwierciadle historii" :)






Ostatnią kropkę w pracy postawiłam 19 lipca 2011 roku ;) Niedawno była mała rocznica :D Praca została upowszechniona na terenie Przasnysza: po egzemplarzu otrzymali Burmistrz  Waldemar Trochimiuk oraz Starosta Powiatu Przasnyskiego Zenon Szczepankowski, a także placówki biblioteczne, czyli Miejska Biblioteka Publiczna im. Zofii Nałkowskiej w Przasnyszu (budynek Urzędu Miasta, ul. Kilińskiego) i Biblioteka Pedagogiczna w Ostrołęce, filia w Przasnyszu (budynek starego szpitala, dziś Zespół Medycznych Szkół Policealnych w Przasnyszu, Zawodzie) oraz obowiązkowo :) Muzeum Historyczne w Przasnyszu.




Jestem zadowolona z efektów. No, może teraz, po roku doświadczeń na studiach historycznych, zmieniłabym kilka drobnostek ;) Wkręciłam się w temat i przekonałam się do tematyki wojennej i II RP, chociaż kiedyś za tym nie przepadałam ;)
  
A niedługo wstawię filmik, który zrobiłam na podstawie mojej prezentacji multimedialnej, dołączonej do pracy pisemnej w ramach projektu ;)

Tymczasem praca i prezentacja są dostępne na moim chomiku :)



Buziaki z wietrznego i deszczowego Jednorożca! :) :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz